W najbliższym czasie możemy spodziewać się większej liczby ataków na Facebooku

Przestępcy uwielbiają atakować przez Facebooka. Zdobywając dostęp do czyjegoś konta, mogą łatwo oszukać znajomych osoby. Ostatni wyciek danych może im to znacznie ułatwić. Odpowiednio się zabezpiecz

Kilka dni temu na jaw wyszedł ogromy wyciek danych do logowania (par adresów email i haseł). Wśród blisko półtora miliarda rekordów, *10 mln pochodziło z Polski *(a w każdym razie należy do osób, których adresy znajdują się w domenie .PL).

To idealny "świąteczny prezent" dla internetowych przestępców. Wykorzystują oni fakt, że większość internautów używa do logowania tych samych adresów e-mail i haseł. Dzięki temu *z łatwością mogą przejąć czyjeś konto na Facebooku. *Wtedy wykorzystują znane i niestety często skuteczne metody. Podszywają się pod znajomych, wyłudzają pieniądze, wysyłają szkodliwe linki, czy zapraszają do grup, które później będą starały się wykorzystać naiwność użytkowników.

W ostatnim tygodniu sam* dwukrotnie widziałem jak moim znajomym ktoś przejął konto i próbował je wykorzystać do oszukania mnie.* W pierwszym przypadku znajomy wysłał mi wiadomość pt. "Bolek, ktoś wrzucił tu film z tobą :(", a w drugim zostałem przez znajomą do grupy "1000 najków na święta". Oczywiście żadne z nich nie wysłało wiadomości i zaproszenia osobiście. Można przypuszczać, że ktoś próbował się pod nich podszyć wykorzystując wyciek haseł. Prawdopodobnie będzie ich co raz więcej.

Co zrobić, aby nie paść ofiarą internetowego ataku? Po pierwsze trzeba włączyć trzeźwą myślenie i być czujnym na próby naciągnięcia. Jeśli dostajemy od znajomego wiadomość typu "nie uwierzysz co zrobiła na imprezie", "pod tym linkiem są twoje fotki" lub prośby o pieniądze, to skontaktujmy się z nim lub z nią w inny sposób, np. telefonicznie.

Na wszelki wypadek warto także zmienić hasło do wszystkich najważniejszych kont i profili: głównego konta pocztowego, bankowości internetowej i mediów społecznościowych. Tam gdzie jest to możliwe zalecane jest także uwierzytelnianie dwustopniowe, np. przez SMS-a.

W przypadku Facebooka możemy też sprawdzić czy ktoś obcy nie zalogował się na nasze konto. W tym celu należy wejść na tę stronę i sprawdzić Lokalizację logowania. Jeśli "złapiemy" przestępcę gdy ten będzie zalogowany na naszym koncie, możemy go od niego odłączyć, klikając na trzy kropki i wybierając opcję "wyloguj się". Jeśli całkowicie stracimy dostęp do naszego konta, to należy zgłosić to do obsługi Facebooka. Więcej o tym przeczytasz w tym artykułe.