Rosyjski Piotr Wielki wpadł w tarapaty. Nie wiadomo, co z nim będzie
Kreml wciąż nie zdecydował, co ostatecznie zrobić z krążownikiem rakietowym Piotr Wielki. Rozważane są dwie opcje - jego modernizacja lub porzucenie tego pomysłu i budowa nowych, mniejszych fregat. Zdaniem analityków Defense Express, decyzja może mieć kluczowe znaczenie dla przyszłości rosyjskiej floty.
Krążownik rakietowy Piotr Wielki, należący do okrętów projektu 1144, stoi przed niepewną przyszłością. Choć już w 2023 r. ogłoszono plany jego wycofania ze służby, oficjalnie wciąż do tego nie doszło, a Kreml rozpoczął ponownie rozważana, czy aby na pewno będzie to najlepsza opcja.
Niepewne losy krążownika Piotr Wielki
Piotr Wielki, zwodowany w 1989 r., służy w rosyjskiej flocie od 1998 r. Jego rozbudowane systemy uzbrojenia, w tym 20 wyrzutni rakiet P-700 Granit, początkowo robiły duże wrażenie, ale obecnie są już przestarzałe. Proponowana modernizacja miałaby obejmować m.in. wymianę wyrzutni rakiet P-700 Granit na nowocześniejsze systemy obsługujące rakiety Kalibr, Cyrkon czy Oniks.
Podobne prace modernizacyjne prowadzone są na innym krążowniku tego projektu - Admirał Nachimow. Trwają jednak już 25 lat i pochłonęły ogromne środki. Trudno oszacować, czy doświadczenia z tym związane pomogą przyspieszyć i obniżyć koszty modernizacji krążownika Piotr Wielki, który wymaga równie gruntownego remontu co Admirał Nachimow.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Analitycy Defense Express zwracają uwagę na podejście niektórych rosyjskich admirałów, którzy sugerują, że zamiast inwestować w stare jednostki lepiej skupić się na budowie mniejszych fregat. Takie jednostki są bowiem bardziej elastyczne, a mogą być uzbrojone w te same nowoczesne systemy (choć w mniejszych ilościach) co krążowniki po modernizacjach.
Zwolennicy modernizacji krążowników Admirał Nachimow i Piotr Wielki twierdzą z kolei, że Rosja nie może polegać wyłącznie na mniejszych jednostkach. Podkreślają, że nie ma planów budowy nowych krążowników podobnej klasy, co czyni modernizacje jedyną opcją dla utrzymania tak dużych jednostek w służbie rosyjskiej marynarki wojennej - okręty projektu 1144 cechują się wypornością ponad 25 tys. ton, długością ok. 250 metrów i szerokością ponad 26 metrów.
Admirał Nachimow po 25 latach remontu w sierpniu br. rozpoczął próby morskie. Mimo to, zdaniem analityków Defense Express decyzja o przyszłości krążownika Piotr Wielki będzie miała znaczenie strategiczne dla rosyjskiej floty. Obecnie pozostaje on unieruchomiony w bazie w Siewierodwińsku.