Tak chronią rafinerie. Rosjanie zbudowali ich 150
Rosyjska spółka Amast Power Lines ujawniła dane o konstrukcjach KOZ-U-Sz do ochrony rafinerii przed dronami dalekiego zasięgu. Jak podaje ukraiński portal Defense Express, zbudowano ok. 150 takich osłon.
Rosyjskie media społecznościowe obiegają nagrania, na których widać rafinerie naftowe osłaniane gęstymi siatkami. Celem jest utrudnienie uderzeń ukraińskich dronów dalekiego zasięgu. Taki pancerz nie gwarantuje pełnej ochrony, ale może zwiększyć liczbę bezzałogowców potrzebnych do skutecznego trafienia.
Konstrukcje do ochrony rafinerii naftowych
Widoczne na nagraniach zabezpieczenia to konstrukcje KOZ-U-Sz. To pionowy szkielet z lin stalowych, na których rozkłada się siatkę. Rozwiązanie da się skalować do obiektów różnej wielkości, co ma znaczenie dla infrastruktury paliwowej - czytamy na Defense Express.
Według producenta KOZ-U-Sz może chronić zbiorniki o pojemności od 400 do 50 000 metrów sześc. Spółka twierdzi także, że w części przypadków siatka uniemożliwiła bezpośrednie uderzenie dronów. Nie przedstawiono jednak dodatkowych danych potwierdzających skuteczność.
Deklarowana odporność konstrukcji dotyczy bezzałogowców o masie do 200 kg. W otwartych źródłach podawano, że ukraiński dron AN-196 "Luty" ma masę startową ok. 250–300 kg, a głowicę do 75 kg. Oznacza to więc, że taki bezzałogowiec może przebić osłonę o parametrach opisanych przez firmę.
W materiałach wskazano też, że popularne drony typu FP-1 mogą przenosić ładunki do 120 kg. Brakuje jednak potwierdzonej masy całkowitej tego typu. Na dostępnych nagraniach z ataków zdarzało się, że osłony nie zapobiegły uszkodzeniom rosyjskich obiektów, mimo zastosowania siatek.
Siły obrony Ukrainy kontynuują kampanię wymierzoną w infrastrukturę paliwową przeciwnika. W ostatnich tygodniach ataki na rafinerie pojawiają się niemal codziennie, co potwierdzają relacje w mediach i raporty specjalistycznych serwisów analizujących głębokie uderzenia ukraińskich dronów.