Sztuczna inteligencja odtworzyła twarz Jezusa. Oto jak mógł wyglądać

Holenderski artysta Bas Uterwijk, znany z tworzenia wizualizacji postaci historycznych, w 2020 r. opublikował portret Jezusa Chrystusa wygenerowany przy użyciu sztucznej inteligencji. Uterwijk specjalizuje się w odtwarzaniu wizerunków znanych postaci, takich jak Elżbieta I Tudor czy Napoleon, za pomocą technologii AI. Przypominamy jego pracę prezentującą wizerunek postaci sprzed 2 tys. lat.

Wykorzystując oprogramowanie Artbreeder, które bazuje na sieciach neuronowych, Uterwijk stworzył realistyczny obraz Jezusa. Program ten pozwala na łączenie różnych cech fizycznych, tworząc syntetyczne obrazy zgodne z wizją artysty. Artysta podkreśla, że używa tego narzędzia nie tylko do odtwarzania postaci historycznych, ale także do kreowania bohaterów fikcyjnych.

Uterwijk zmodyfikował włosy i brodę Jezusa, aby były zgodne z realiami czasów i regionu, w którym żył. Dzieło zostało opublikowane na stronie internetowej oraz w mediach społecznościowych, gdzie spotkało się z dużym zainteresowaniem.

Bas Uterwijk nie jest jedynym artystą, który ożywia zmarłych za pomocą nowoczesnych technologii. Szwedzki rzeźbiarz i archeolog Oscar Nilsson również specjalizuje się w rekonstrukcji twarzy, ale stosuje inne metody, takie jak wydruki 3D i badania DNA. Nilsson odtworzył m.in. twarz 1200-letniej peruwiańskiej szlachcianki oraz 9000-letniego greckiego nastolatka.

Dzięki nowoczesnym technologiom, takim jak AI i druk 3D, artyści mogą przybliżać nam wizerunki postaci historycznych, łącząc wiedzę z różnych dziedzin. To pozwala na tworzenie bardziej wiarygodnych i realistycznych portretów, które fascynują i edukują jednocześnie.