Są bardziej śmiercionośne. Nowe północnokoreańskie rakiety nuklerane

Korea Północna poinformowała o opracowaniu nowej międzykontynentalnej rakiety balistycznej Hwasong-20. Ogłoszenie to zbiegło się w czasie z wizytą Kim Dzong Una w Pekinie, gdzie północnokoreański przywódca wziął udział w paradzie wojskowej u boku przedstawicieli Chin i Rosji. Jak donosi The Korean Times, Rosja mogła być zaangażowana w pomoc przy opracowywaniu technologii. Prezentacja nowego uzbrojenia ma podkreślać rosnące ambicje Pjongjangu w sferze militarnej.

Według państwowej agencji KCNA, Kim Dzong-Un odwiedził Instytut Materiałów Chemicznych, gdzie zapoznał się z produkcją nowego silnika na paliwo stałe. Korea Północna ogłosiła, że nowy silnik o maksymalnym ciągu 1960 kiloniutonów zostanie wykorzystany w rakietach Hwasong-19 ICBM oraz Hwasong-20. Ogłoszenie pojawiło się niespełna rok po testach Hwasong-19, który wówczas określano jako "ostateczną wersję" pocisku międzykontynentalnego

Portal SciTech Daily podaje że, przedstawione próby dotyczyły zastosowania kompozytów z włókna węglowego w konstrukcji nowego silnika na paliwo stałe. Zdaniem analityków technologia ta umożliwia znacznie szybsze rozmieszczenie rakiet niż w przypadku pocisków napędzanych paliwem ciekłym. Usprawnienia tego typu zwiększają potencjał operacyjny północnokoreańskich sił zbrojnych.

Jak podkreśla południowokoreańska agencja Yonhap, to pierwsza oficjalna wzmianka władz Korei Północnej o nowym międzykontynentalnym pocisku balistycznym. To może świadczyć o kolejnej fazie w rozwoju programu rakietowego dyktatury. Eksperci uważają, że obecne działania Korei Północnej koncentrują się na zwiększeniu elastyczności ładunku i zdolności penetracyjnych przeciwko amerykańskim systemom obronnym.

Korea Północna opracowując nowy silnik na paliwo stałe, może planować wdrożenie głowic MIRV (Multiple Independently Targetable Reentry Vehicle). Technologia ta umożliwia pojedynczemu międzykontynentalnemu pociskowi balistycznemu uwolnienie wielu hipersonicznych głowic nuklearnych z różnymi prędkościami.

Tym samym możliwe stałoby się dostarczenie ładunków do odrębnych celów naziemnych w celu przytłoczenia systemów obrony powietrznej. Kim Dzong Un podkreślił, że osiągnięcia te oznaczają znaczący postęp w umacnianiu strategicznej siły rakietowej kraju.

Yu Yong-weon, południowokoreański polityk opozycji, zasugerował, że ogłoszenie to ma na celu pokazanie rosnącej współpracy z Rosją i Chinami. Wskazał również na możliwość otrzymania pomocy technicznej od Rosji.

- Ujawnienie planów rozwoju pocisku balistycznego Hwasong-20 najwyraźniej ma na celu podkreślenie zamiaru wzięcia udziału w akcie solidarnośc wymierzonym Stanom Zjednoczonym przed paradą wojskową, na której spotkają się przywódcy Korei Północnej, Chin i Rosji – stwierdził południowokoreański polityk.

Ministerstwo Obrony Korei Południowej zapewnia, że monitoruje sytuację. Jednakże nie przedstawiono żadnych dalszych ocen dotyczącej obecnej sytuacji. Hwasong-20 ma być najbardziej zaawansowaną rakietą Korei Północnej, choć poprzednie modele już wcześniej obejmowały zasięgiem całe Stany Zjednoczone.