Rosja została "rekordzistką świata". W bardzo niechlubnej kategorii

Według Moscow Times, powołującego się na dane projektu Na Swiazi, Rosja stała się światowym liderem w blokowaniu połączeń internetowych. W samym czerwcu 2025 r. w kraju tym doszło do 655 przypadków ograniczeń dostępu do sieci. To ponad dwukrotnie więcej niż łączna liczba blokad odnotowanych w tym samym okresie we wszystkich pozostałych państwach świata, gdzie zarejestrowano 296 takich incydentów.

Częste wyłączenia internetu w Rosji nie ograniczają się jedynie do blokowania treści rozrywkowych. Jak podkreśla portal Moscow Times, utrudnienia dotykają wielu aspektów codziennego funkcjonowania. Problemy pojawiają się przy zamawianiu taksówek, dokonywaniu płatności czy przesyłaniu dokumentów. Zakłócenia wpływają także na logistykę firm, a każdy dzień bez dostępu do sieci generuje straty sięgające dziesiątek miliardów rubli.

Gwałtowny wzrost liczby blokad internetu w Rosji nastąpił wiosną 2025 r. w odpowiedzi na ukraińskie ataki dronów. Władze decydują się na zakłócanie sieci, by utrudnić operatorom dronów nawigację oraz przesyłanie danych wywiadowczych. Jednak, jak przyznają przedstawiciele niektórych regionów, nie zawsze blokady są bezpośrednio związane z działaniami wojennymi.

Organy ścigania oraz dostawcy usług internetowych analizują tzw. "sytuację operacyjną" i na tej podstawie decydują o wprowadzeniu ograniczeń. W czerwcu -2025 r. blokady mobilnych połączeń występowały codziennie w wielu regionach Rosji. W niektórych miejscach mieszkańcy byli pozbawieni dostępu do sieci nawet przez tydzień lub dłużej.

Dla porównania, w maju 2025 r. w Rosji odnotowano 69 przypadków blokowania internetu. Czerwcowy wzrost pokazuje, jak dynamicznie zmienia się sytuacja i jak duży wpływ mają ograniczenia sieci na życie obywateli oraz funkcjonowanie gospodarki.