Rosja straszyła świat Oriesznikiem. Ma nową wersję gotową do odpalenia

Rosyjskie źródła wojskowe twierdzą, że Moskwa zamierza przetestować w Ukrainie miniaturową wersję pocisku Orieszknika, znaną jako system rakietowy Swirel. Według nich kilka obiektów startowych zostało już przeniesionych na granicę z Ukrainą.

Rosjanie mają nową wersję OriesznikaRosjanie mają nową wersję Oriesznika
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | Vitaly V. Kuzmin
Adam Gaafar

Informacje podawane przez rosyjskie i białoruskie media państwowe mogą stanowić element przekazu propagandowego. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej i służyć realizacji celów Federacji Rosyjskiej.

Jak ogłosiło kilku rosyjskich korespondentów wojennych, testy nowego systemu zostały zaplanowane wcześniej, ale odroczono je, aby nie wpłynęły na negocjacje ze Stanami Zjednoczonymi na Alasce.

Rosja straszyła nim świat

Najnowszy rosyjski system rakietowy Oriesznik został przetestowany w zeszłym roku podczas wojny w Ukrainie. Nieznana specyfikacja tej broni budziła wówczas niepokój na Zachodzie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ile plastiku mamy w ciele? Odpowiedź zaskakuje

Teraz nowa wersja systemu jest gotowa do rozmieszczenia na Białorusi, gdzie wkrótce odbędą się ćwiczenia wojskowe Zapad-2025. Zakłada się, że jeden z kluczowych epizodów manewrów będzie odnosi się właśnie do użycia nowej wersji Oriesznika. Przypuszcza się, że podczas ćwiczeń pojawią się scenariusze uderzeń na centra decyzyjne i krytycznej infrastruktury NATO.

Miniaturowa wersja Oriesznika

Jak podaje serwis Defense Romania, tym razem po raz pierwszy rosyjskie źródła wspomniały o nowym kompleksie rakietowym o nawie Swirel. Ma on stanowić miniaturową wersję pocisku średniego zasięgu Oriesznik.

Według rosyjskich specjalistów wojskowych Oriesznik to modyfikacja pocisku RS-26 Rubież, który stanowi z kolei wersję rozwojową międzykontynentalnej rakiety RS-24 Jars. Eksperymentalny start tej broni, która była najwyraźniej prototypem, został wykonany na poligonie Kapustin Jar. Rakieta pokonała podobno wskazany dystans w 15 minut, osiągając prędkość Mach 11.

Niedawno prezydent Rosji Władimir Putin ogłosił, że przemysł krajowy rozpoczął masową produkcję pocisku Oriesznik, a do końca tego roku pierwsze tego typu pociski zostaną rozmieszczone na terytorium Białorusi.

Wybrane dla Ciebie

Dekada zmian. NATO wydaje na wojsko więcej niż reszta świata
Dekada zmian. NATO wydaje na wojsko więcej niż reszta świata
Już są nad Polską. Oto, z czym latają "dumy" mocarstwa UE
Już są nad Polską. Oto, z czym latają "dumy" mocarstwa UE
Stare armaty z ery Stalina. Ukraińcy z powodzeniem strącają nimi drony
Stare armaty z ery Stalina. Ukraińcy z powodzeniem strącają nimi drony
Operacja "rura gazowa 2.0". Rosjanie próbują dalej swojej specjalności
Operacja "rura gazowa 2.0". Rosjanie próbują dalej swojej specjalności
Wzmożona aktywność samolotów wojskowych nad Polską. Oto co to oznacza
Wzmożona aktywność samolotów wojskowych nad Polską. Oto co to oznacza
Rosyjskie drony nad Polską. Mocarstwo w odpowiedzi przysłało swoją "dumę"
Rosyjskie drony nad Polską. Mocarstwo w odpowiedzi przysłało swoją "dumę"
Dania wybrała. Ogromny sukces europejskiego konkurenta Patriota
Dania wybrała. Ogromny sukces europejskiego konkurenta Patriota
Misja NATO "Eastern Sentry". Luftwaffe wzmocni obecność w Polsce
Misja NATO "Eastern Sentry". Luftwaffe wzmocni obecność w Polsce
Czeskie śmigłowce Mi-171S na pomoc Polsce. Nikt inny w NATO nie ma takich maszyn
Czeskie śmigłowce Mi-171S na pomoc Polsce. Nikt inny w NATO nie ma takich maszyn
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Tak formują się planety. Odkrycie naukowców to potwierdza
Mobilne laboratorium do pomiaru promieniowania. To nowa era w Polsce
Mobilne laboratorium do pomiaru promieniowania. To nowa era w Polsce
Czarne dziury pod lupą. Czy możemy zobaczyć ich eksplozję?
Czarne dziury pod lupą. Czy możemy zobaczyć ich eksplozję?
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Tech