Ostateczny koniec życia na Ziemi. Superkomputer NASA podał datę

Naukowcy z NASA oraz Uniwersytetu Toho w Japonii przewidują, że Ziemia stanie się całkowicie niezdatna do życia za ok. 1 miliard lat - dokładnie w 1 000 002 021 roku. Przyczynią się do tego kluczowe zmiany w atmosferze oraz ewolucja Słońca.

Ziemia widziana z kosmosuZiemia widziana z kosmosu
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Mateusz Tomczak

Naukowcy doszli do takich wniosków opierając się na analizach przeprowadzonych przy użyciu zaawansowanego superkomputera NASA. Wyniki ich badań, opublikowane w "Nature Geoscience", wskazują, że obecna atmosfera bogata w tlen przekształci się w atmosferę pełną metanu, co zniszczy znane nam formy życia.

Zmiany atmosferyczne i ich konsekwencje

Christopher T. Reinhard i Kazumi Ozaki przewidują, że za kilka miliardów lat Słońce stanie się czerwonym olbrzymem, co może skutkować wchłonięciem Merkurego i Wenus. Dla Ziemi istnieją dwa możliwe scenariusze: albo podzieli los sąsiednich planet, albo zostanie wypchnięta na dalszą orbitę.

Badacze uważają, że już ciągu ok. 1 miliarda lat stężenie tlenu na Ziemi może spaść do mniej niż 10 proc. obecnego poziomu. Stworzyli model Ziemi na superkomputerze, aby symulować przyszły klimat i zachodzące w nim procesy biochemiczne. Według obliczeń, życie na naszej planecie zakończy się w 1 000 002 021 roku. Wtedy nawet najbardziej odporne organizmy nie będą w stanie przetrwać na powierzchni Ziemi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tlen jako biosygnatura

Tlen atmosferyczny jest kluczowym wskaźnikiem życia na Ziemi. Badanie wykorzystało złożony model łączący dane biogeochemiczne i klimatyczne, aby przewidzieć zmiany w atmosferze. Naukowcy od dawna badają tlen jako potencjalny znak życia na odległych planetach. Analizując, jak atmosfera Ziemi stała się bogata w tlen i jak te poziomy zmieniają się w czasie, astrobiolodzy mogą uzyskać wgląd w wykorzystanie tlenu jako biosygnatury do wykrywania życia w innych miejscach.

Wzrost temperatury Słońca doprowadzi do wyparowania wody i zaniku atmosfery. - Atmosfera powróci do stanu sprzed tzw. katastrofy tlenowej - wyjaśnia Christopher T. Reinhard. Zmiany wpłyną na roślinność, która nie będzie w stanie produkować tlenu.

Poszukiwanie nowych domów dla ludzkości

Badacze sugerują, że jednym ze sposobów na ocalenie gatunku ludzkiego jest poszukiwanie planet nadających się do zasiedlenia poza Ziemią. Jak przekazali w "Nature Geoscience", aby przetrwać, ludzkość musi przygotować się na te zmiany, tworząc zamknięte systemy podtrzymywania życia lub poszukując nowych planet do zasiedlenia.

Wybrane dla Ciebie

Są budżetowym batem na drony. Belgia potroi ich produkcję
Są budżetowym batem na drony. Belgia potroi ich produkcję
Ciemna materia i ciemna energia nie istnieją? Zaskakująca teoria
Ciemna materia i ciemna energia nie istnieją? Zaskakująca teoria
Sztuczna inteligencja wykryje wady wymowy. Polacy tworzą urządzenie
Sztuczna inteligencja wykryje wady wymowy. Polacy tworzą urządzenie
Tajemnicza awaria w USA. Co wydarzyło się w pobliżu "Strefy 51"?
Tajemnicza awaria w USA. Co wydarzyło się w pobliżu "Strefy 51"?
Pokazali nagranie. Ukrainiec zestrzelił pocisk manewrujący
Pokazali nagranie. Ukrainiec zestrzelił pocisk manewrujący
Ukraińskie F-16. Klucz do obrony przed rosyjską agresją
Ukraińskie F-16. Klucz do obrony przed rosyjską agresją
Rosyjskie sny o potędze. Rzeczywistość je brutalnie weryfikuje
Rosyjskie sny o potędze. Rzeczywistość je brutalnie weryfikuje
Odtworzą mokradła w Puszczy Kampinoskiej. Powstaną nowe kładki
Odtworzą mokradła w Puszczy Kampinoskiej. Powstaną nowe kładki
Uwierz w ducha? Tak z nimi komunikowano się w erze wiktoriańskiej
Uwierz w ducha? Tak z nimi komunikowano się w erze wiktoriańskiej
Zanim polecisz na Marsa. Przeleć nad powierzchnią Czerwonej Planety
Zanim polecisz na Marsa. Przeleć nad powierzchnią Czerwonej Planety
Navantia w Polsce. Powstanie biuro techniczne w ramach programu Orka
Navantia w Polsce. Powstanie biuro techniczne w ramach programu Orka
Produkują rakiety dla Ukrainy. Zauważyli nieznane drony nad zakładami
Produkują rakiety dla Ukrainy. Zauważyli nieznane drony nad zakładami