Naukowcy stworzą "cyfrowego bliźniaka" Ziemi. Pomoże w przeprowadzaniu symulacji

Właśnie ruszyły prace nad ambitnym planem przewidywania przyszłości zmian klimatycznych. W tym celu naukowcy tworzą wirtualną wersję całej naszej planety, która umożliwi przeprowadzanie symulacji i uwzględnianie różnych scenariuszy. Nawet tych najbardziej pesymistycznych.

Naukowcy stworzą "cyfrowego bliźniaka" Ziemi. Pomoże w przeprowadzaniu symulacji
Źródło zdjęć: © Pixabay
Karolina Modzelewska

25.02.2021 08:31

"Cyfrowy bliźniak" Ziemi, którego naukowcy opisali na łamach czasopisma naukowego "Nature Climate Change", posłuży naukowcom jako narzędzie testowe, które umożliwi badanie wpływu różnych polityk klimatycznych i oddziaływania innych czynników na naszą planetę.

Technologia pomoże chronić Ziemię

W cyfrowym modelu eksperci uwzględnią szczegółowe dane klimatyczne i pogodowe, a także dane dotyczące działalności człowieka. Naukowcy mają nadzieję, że pomoże im to ustalić, jakie kroki należy podjąć, aby ocalić środowisko i złagodzić globalny wymiar zmian klimatu.

Wirtualna planeta jest częścią większego programu Unii Europejskiej o nazwie "Destination Earth". Jego ostatecznym celem jest wyznaczenie kierunków działań, które pomogą Europie osiągnąć neutralność węglową netto do 2050 r.

- Jeśli na przykład planujesz dwumetrową groblę w Holandii, mogę przejrzeć dane cyfrowego bliźniaka i sprawdzić, czy grobla najprawdopodobniej nadal będzie chronić przed spodziewanymi ekstremalnymi zdarzeniami w 2050 r. – mówił Peter Bauer , jeden z inicjatorów Destination Earth i zastępca dyrektora ds. Badań w Europejskim Centrum Prognoz Średnioterminowych.

Naukowcy tworzący program Destination Earth podkreślają znaczenie wieloletniego doświadczenia i rozwoju modeli pogodowych oraz klimatycznych, które pozwalają zrozumieć naszą planetę. Podkreślają jednak, że projekt będzie wymagał ścisłej współpracy z informatykami i inżynierami, ponieważ zbudowanie tak zaawansowanej symulacji i modelu wymaga specjalistycznego sprzętu, a być może nawet superkomputerów bardziej zaawansowanych niż te, które istnieją obecnie.

Komentarze (7)