Kupili rosyjskie systemy S-400. Oceniają je jednoznacznie
Szef sił powietrznych Indii, marszałek lotnictwa Amar Preet Singh, określił rosyjskie systemy S-400 mianem "game changerów" radykalnie zmieniających układ sił w regionie.
Amar Preet Singh uważa, że to właśnie dzięki możliwościom S-400 udało się osiągnąć wiele założeń niedawnej operacji "Sindoor", która miała na celu zniszczenie obozów terrorystów w Pakistanie.
Indie zadowolone z możliwości S-400
"Systemy S-400, które niedawno kupiliśmy, zmieniły zasady gry... Zasięg rażenia tych systemów utrzymywał samoloty Pakistanu z dala od maksymalnej odległości, na której mogłyby użyć przeciw nam broni powietrze-ziemia dalekiego zasięgu, takiej jak bomby szybujące dalekiego zasięgu, które posiadają" - powiedział Amar Preet Singh cytowany przez Military Watch Magazine.
Szef sił powietrznych Indii dodał, że w trakcie majowych starć udało się zestrzelić pięć myśliwców i jeden "duży samolot" Pakistanu. To pierwszy raz, kiedy Amar Preet Singh wprost wypowiedział się o działaniach i skutkach operacji "Sindoor". W kontekście samych S-400 Military Watch Magazine przypomina jednak, że kilka tygodni temu równie pochlebnie wypowiadał się o nich premier Indii Narendra Modi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Systemy S-400 w służbie indyjskiej armii to efekt dostaw realizowanych w ramach kontaktu z października 2018 r. Indie, za niemal 5,5 mld dolarów, zamówiły pięć pułków S-400.
Nie wszystko idzie jednak zgodnie z planami, ponieważ harmonogram dostaw był przez Moskwę przekładany już kilka razy. W efekcie Indie dysponują dopiero trzema pułkami S-400. Pozostałe dwa mają dotrzeć do 2026 r.
Jeden z najlepszych rosyjskich systemów
Wprowadzony do służby w 2007 r. system przeciwlotniczy S-400 jest ewolucją poradzieckiego systemu S-300P i jednocześnie jedną z najlepszych tego typu broni powstających w Rosji. Jest zdolny do miotania zarówno ze starszych rakiet o zasięgu do 150 km, jak i nowszych pozwalających na rażenie samolotów na dystansie nawet 400 km. Ma być również zdolny do neutralizowania pocisków balistycznych - w odległości do 40 km od wyrzutni.