Koreańczycy czyszczą przedmioty Kim Dzong Una. Usuwają jego DNA?
Po spotkaniu Kim Dzong Una z Władimirem Putinem w Pekinie, jego asystenci dokładnie wyczyścili używane przez niego przedmioty. Media spekulują, że ma to na celu ochronę jego DNA.
Podczas wizyty Kim Dzong Una w Pekinie, gdzie uczestniczył w obchodach 80. rocznicy zakończenia II wojny światowej w Azji, doszło do spotkania z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Po zakończeniu rozmów asystenci północnokoreańskiego przywódcy starannie wyczyścili przedmioty, z których korzystał dyktator - donoszą południowokoreański serwis The Chosun Daily i amerykańska stacja CNN.
Tajemnicze czyszczenie
Zachodnie media powołują się na nagranie, jakie rosyjski dziennikarz Aleksandr Junaszew opublikował na swoim kanale na Telegramie. Widać na nim, jak północnokoreańska asystentka szybko usuwa filiżanki, z których korzystał Kim. Inny asystent wycierał krzesło oraz inne meble przez około minutę.
Powód takiego zachowania pozostaje nieznany. CNN spekuluje, że może to być próba zapobieżenia wyciekowi DNA Kim Dzong Una.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlaczego jest problem z recyklingiem plastiku?
Ochrona przed wyciekiem informacji
Według japońskiej gazety "Nikkei" specjalny pociąg, którym Kim podróżował na paradę, był wyposażony w osobistą toaletę. Ma to na celu zapobieżenie wyciekowi informacji biometrycznych, które mogłyby ujawnić stan zdrowia przywódcy lub umożliwić zamach na niego.
"Nikkei" informuje również, że Kim ma osobistą toaletę w swoim pojeździe oraz prywatną łazienkę, z której korzysta podczas inspekcji obiektów wojskowych w Korei Północnej. Gdy korzysta z hotelu, jego asystenci sami czyszczą pomieszczenia, usuwając wszelkie ślady DNA.
Źródło z południowokoreańskiej agencji wywiadowczej wyjaśniło "Nikkei", że informacje o zdrowiu Kim Dzong Una mają ogromne znaczenie dla reżimu północnokoreańskiego. Dlatego podejmowane są specjalne środki, aby zapobiec wyciekowi danych biometrycznych, zawartych we włosach czy ekskrementach.