Graniczą z Rosją. Mogą mieć najwięcej rezerwistów w NATO

Fiński rząd złożył w parlamencie propozycję podniesienia górnej granicy wieku rezerwistów z 60 do 65 lat. Jak poinformowało 28 sierpnia fińskie Ministerstwo Obrony, zmiana ta sprawi, że rezerwa wojenna kraju stanie się największa w NATO, obejmując 870 tys. przeszkolonych osób, z czego ok. 280 tys. będzie przeznaczonych do zadań wojennych.

Jeśli reforma zostanie zatwierdzona, wejdzie w życie 1 stycznia 2026 r. Zmiana obejmie oficerów, podoficerów oraz szeregowców, co zapewni dostępność doświadczonych rezerwistów na dłuższy czas. Ministerstwo podkreśliło, że celem propozycji jest "zabezpieczenie dostępu do doświadczonych rezerwistów" oraz utrzymanie siły obronnej w zmieniających się warunkach bezpieczeństwa. Standardy medyczne i szkoleniowe pozostaną niezmienione, a do służby będą powoływani jedynie ci, którzy zostaną uznani za zdolnych do jej odbycia.

Finlandia, która dołączyła do NATO w 2023 r., znacząco zmieniła swoją politykę obronną w odpowiedzi na rosyjską inwazję na Ukrainę. Wcześniej informowano, że Helsinki ponownie wprowadzą użycie min przeciwpiechotnych od 10 stycznia 2026 r., po formalnym wycofaniu się z Traktatu Ottawskiego.

Finlandia, mająca długą granicę z Rosją, intensywnie rozwija swoje siły zbrojne. W ramach programu Laivue 2020 budowane są nowoczesne korwety typu Pohjanmaa, które wzmocnią fińską marynarkę wojenną. Te jednostki, wyposażone w zaawansowane systemy uzbrojenia, będą kluczowe dla obrony morskiej kraju.

Współpraca z USA w zakresie infrastruktury wojskowej wzmacnia fińskie zdolności obronne. Umowa DCA przewiduje udostępnienie amerykańskim siłom zbrojnym kluczowych obszarów wojskowych w Finlandii, co stanowi istotny środek odstraszający wobec potencjalnych zagrożeń.

Fińskie siły zbrojne dysponują nowoczesnym sprzętem, w tym myśliwcami F-35A i czołgami Leopard 2. Kraj inwestuje również w rozwój transporterów opancerzonych Patria 6×6, co zwiększa jego zdolności bojowe i współpracę z innymi krajami nordyckimi.