Egipscy informatycy tworzą nowe usługi

Młodzi egipscy informatycy wspomagani przez fundusze z Danii i USA tworzą i rozwijają nowe typy usług teleinformatycznych, które mogą rozpowszechnić się na całym świecie

Zespół informatyków kierowany przez Mustafę Elbeltagy stworzył - w ramach sponsorowanego przez Departament Stanu USA i rząd Danii programu NexGen IT Entrepreneurs Boot Camp - system mobilny Bey2ollak przeznaczony do raportowania o stanie ulic i dróg.

Jest to system społecznościowy - chętni użytkownicy zapisują się na portal i po pobraniu na swój telefon komórkowy aplikacji Bey2ollak są źródłem informacji o ruchu w mieście. O każdym zauważonym korku lub wypadku raportują poprzez smartfon używając prostego szablonu, wysyłanego potem jako SMS przez telefon komórkowy. Rezultatem jest mapa o natężeniu ruchu w mieście, odświeżana co 2 minuty, wyświetlana na portalu i dostępna przez smartfony.

Obecnie portal i aplikacja mają 5. 000 użytkowników (od startu w październiku 2010 r.). Użytkownicy aplikacji powiadamiali się o ruchach policji w czasie protestów politycznych przeciw byłemu prezydentowi Hosni Mubarakowi na Placu Tahrir. Elbeltagy powiedział CNN, że chciałby upowszechnić model Bey2ollak na całym świecie. "Jeśli będziemy mogli to zrobić, stworzymy wiele nowych miejsc pracy" - dodał.

Z kolei Jasmine El-Mehairy i Zeinab Samir stworzyły serwis dla kobiet supermama.me.

Serwis jest poświęcony opiece nad dziećmi, fizjologii ciąży, zdrowiu kobiety i jej nowonarodzonego dziecka oraz pracy i karierze. Usługa - poza portalem www - zawiera też aplikację komórkową, którą mogą ściągać zarejestrowane użytkowniczki. Przy jej pomocy mogą one zadać pytanie SMS-em dotyczące zdrowia, opieki nad dzieckiem czy własnego stanu oraz możliwości pracy. Na pytanie odpowie specjalistka lub jedna z przeszkolonych pracownic portalu.

El-Mehairy i Samir mają ambitny plan uczynienia "systemu supermama" najważniejszym portalem dla kobiet na Bliskim Wschodzie do 201. roku i przeniesieniu go do innych krajów Trzeciego Świata.

Marwan Rushdy jest zaś twórcą innego typu serwisu, funkcjonującego na zasadzie usługi lokalizacyjnej. Do jej działania potrzebny jest smartfon z modułem lokalizacji GPS i wdrożoną usługą lokalizacji u operatora. Usługa nazwana Inkezny, czyli w języku arabskim "ratuj mnie", polega na wskazaniu numeru telefonu do najbliższego szpitala lub przychodni lekarskiej w momencie zagrożenia i automatycznym połączeniu z telefonem alarmowym takiej jednostki lecznictwa.

Jak wyjaśnia Rushdy, system ratownictwa w Egipcie i na całym Bliskim Wschodzie jest niewydolny i w przypadku zagrożenia można czekać bardzo długo na ratunek. Stąd powstał pomysł Inkezny, jako usługi pozwalającej omijać niedrożny system ratownictwa i "skracać drogę do lekarza".

Według analityków z Danii i USA, którzy wspierają młodych egipskich informatyków, projektowane i wprowadzane przez Egipcjan usługi mogą rozpowszechnić się nie tylko na Bliskim Wschodzie, ale i na całym świecie.