Dubaj walczy z upałami. Zmienia pogodę za pomocą dronów
Władze Dubaju wykorzystują technologię w walce ze skutkami upałów. Nad metropolią zaczęły krążyć specjalne drony, które wywołują sztuczne opady deszczu.
26.07.2021 14:10
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na jednej z francuskich pocztówek z początku XX w. przedstawiono gigantyczną maszynę, która – według wizji rysownika – może rozganiać lub przyciągać chmury. Tak artysta wyobrażał sobie urządzenie do kontrolowania pogody, które miało być w powszechnym użyciu już w 2000 roku. Władze Dubaju urzeczywistniły właśnie tę wizję, choć w nieco innej wersji. Zamiast dużej machiny pogodę kontrolują tam specjalne drony.
Poszukiwanie takich rozwiązań nie powinno dziwić. Temperatura w Zjednoczonych Emiratach Arabskich (ZEA) często przekracza 40 stopni Celsjusza, a średnia suma rocznych opadów wynosi zaledwie 100 mm. Przykładowo dla Polski wartość ta wynosi około 600 mm.
Uciążliwe upały wpływają niekorzystnie na zdrowie ludzi i są przyczyną częstych susz. Wychodząc naprzeciw tym problemom Zjednoczone Emiraty Arabskie postanowiły sięgnąć po nowoczesne technologie, aby wywołać sztuczny deszcz. Władze zainwestowały miliny dolarów w dziewięć różnych programów, które mają pomóc w osiągnięciu tego celu.
Jednym z nich jest technika opracowana przez Uniwersytet w Reading, który otrzymał 1,5 mln dolarów w ramach programu mającego zapewnić ZEA bezpieczeństwo wodne. Polega ona na używaniu dronów do… rażenia chmur prądem.
Od początku tego roku rozwiązanie zostało użyte w Dubaju i innych emiratach 126 razy, przynosząc obiecujące efekty. Wywołane w ten sposób sztuczne opady były momentami tak intensywne, że wywołały podtopienia, a władze musiały wydać ostrzeżenia o śliskich drogach.