Czemu koty i psy stają się podobne? To niepokojące zjawisko ewolucyjne
Psy i koty upodabniają się anatomicznie do siebie a przynajmniej na to wskazują najnowsze badania. Specjaliści są zgodni co do tego, że selektywna hodowla niesie za sobą szereg konsekwencji dla ich zdrowia i dobrostanu. Co się dzieje z naszymi pupilami?
Udomowienie i hodowla ma na celu wyodrębnienie pożądanych cech wyglądu czy charakteru. Zazwyczaj działania te na wielu płaszczyznach prowadzą do większej różnorodności gatunku. Jak podaje portal Science Alert, badania jednak wykazały, że wiele ras psów i kotów, które poddawane są hodowli selektywnej niebezpiecznie upodabnia się do siebie. Abby Grace Drake i jej zespół wskazuje, że mimo, że nasi pupile są oddaleni ewolucyjnie od siebie o ponad 50 milionów lat, to jak się okazuje wiele ras kotów i psów wykazuje niepożądane podobieństwa anatomiczne, takie jak m.in. podobne kształty czaszek.
Zjawisko konwergencji w ewolucji to proces, w którym organizmy niespokrewnione blisko ze sobą ewoluują podobne cechy w odpowiedzi na podobne warunki środowiskowe lub tryb życia. Nie wynika to ze wspólnego przodka, ale z niezależnego przystosowania się do podobnych wyzwań. Proces ten jest widoczny u udomowionych psów i kotów. Selekcja, która od lat przeprowadzali ludzie doprowadziła do tego, że niektóre rasy, jak perskie koty i mopsy, mają bardzo podobne struktury czaszek.
Mimo długiej historii ewolucyjnej separacji, rasy takie jak perski kot i mops mają podobne struktury czaszki
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Las Vegas Sphere. Z wizytą w USA
Selekcja hodowlana odbija się na zdrowiu zwierząt
Selektywne hodowle faworyzują określone cechy wyglądu czy zachowania zwierzęcia, a działania tego typu nie są obojętne dla zdrowia i dobrostanu zwierząt. Ograniczona pula genów w rasach hodowanych zwiększa ryzyko występowania wad genetycznych i dziedzicznych chorób, takich jak dysplazja stawów, choroby serca czy padaczka. Zwierzęta o spłaszczonych pyskach, jak mopsy czy buldogi, cierpią na chroniczne trudności z oddychaniem, przegrzewają się i miewają problemy z jedzeniem oraz porodem. Raporty brytyjskiego Animal Welfare Committee z 2024 r. pokazują, że cechy uznawane za atrakcyjne wizualnie, takie jak bardzo duże oczy, krótka sierść czy nadmiar fałdów skórnych, często są źródłem bólu czy infekcji. Skutkiem tego wiele rasowych psów i kotów żyje krócej i doświadcza niższej jakości życia niż zwierzęta nierasowe.
Regulacja potrzebne od zaraz
Komitet ds. Dobrostanu Zwierząt wzywa do zaostrzenia regulacji dotyczących hodowli, aby zapobiec dalszemu cierpieniu zwierząt. Bez zmian, wiele popularnych ras będzie nadal cierpieć z powodu problemów zdrowotnych.
Zmiany dotyczące hodowli selektywnej psów i kotów są niezbędne, ponieważ chronią zwierzęta przed cierpieniem wynikającym z nieodpowiedzialnych praktyk hodowlanych. . Brak nadzoru sprzyja także pseudohodowlom nastawionym wyłącznie na zysk, w których zwierzęta trzymane są w złych warunkach i traktowane przedmiotowo. Odpowiednie regulacje, oparte na dobrostanie zwierząt i wiedzy weterynaryjnej, pozwalą ograniczyć cierpienie, poprawić jakość życia zwierząt rasowych oraz zapewnić bardziej etyczne i odpowiedzialne podejście do ich rozmnażania.