Ceny prądu pójdą w górę. Prezes URE potwierdza
Prąd najprawdopodobniej podrożeje w przyszłym roku. Nowy prezes Urzędu Regulacji Energetyki nie pozostawia wątpliwości. "Nie powiem, że nie będzie podwyżek. Byłbym bardzo nieodpowiedzialny" – powiedział.
Rafał Gawin, który pełni stanowisko URE od końca lipca, poinformował, że w przyszłym roku możemy spodziewać się podwyżek cen prądu. URE zatwierdza wnioski taryfowe operatorów na sprzedaż energii.
- Pewnie będziemy mówić o wzroście cen energii elektrycznej, bo regulacja ustawowa zamroziła część cen detalicznych na ten rok. Pewnym wyznacznikiem jest rynek hurtowy - powiedział prezes.
Prąd – nie ma co liczyć na zatrzymanie cen
Podkreślił też, że nie ma żadnego wpływu na to, czy rząd zadecyduje o zamrożeniu cen prądu przez kolejny rok, co byłoby jedyną metodą na zatrzymanie podwyżek. Gawin stwierdził, że nie jest zwolennikiem takiego rozwiązania, ponieważ według niego "tego typu ingerencja ma zawsze złe konsekwencje dla funkcjonowania rynku".