Modernizują bomby FAB‑3000. Rosjanie niszczą miasta, aby odzyskać teren

Rosyjskie siły zbrojne brutalnie atakują miasta w Kursku. Rosja pierwszy raz od czasów ll wojny światowej utraciła swoje tereny, a to spowodowało agresywny napad na miasta położone w obwodzie kurskim. Wszystko po to, by odzyskać utracone tereny i zrujnować infrastrukturę, która mogłaby zostać wykorzystana przez Ukraińców.

Sudża
Sudża
Źródło zdjęć: © Facebook, Wojska Lądowe Sił Zbrojnych Ukrainy

Rosyjskie wojska po raz pierwszy od II wojny światowej musiały zmierzyć się z utratą własnego terytorium. W odpowiedzi na to Moskwa zdecydowała się na zniszczenie miast w regionie Kurska. Jak podaje UNITED24 Media, 16 marca Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy potwierdził wycofanie się z Sudży, miasta, które jest kluczowym punktem logistycznej ofensywy w Kursku.

Zniszczenie miast jako strategia najeźdźcy

Rosyjskie siły, chcąc zatrzymać ukraińską ofensywę, zastosowały taktykę, która polegała na zniszczeniu własnych miast. Sudża była największym miastem znajdującym się pod kontrolą Ukraińców, dlatego Moskwa zdecydowała się zburzyć budynki, by uniemożliwić swojemu przeciwnikowi dalsze działania.

W szczytowym momencie ukraińskie siły kontrolowały ok. 1,4 tys. km² rosyjskiego terytorium w regionie Kurska, w tym 100 osiedli. W Sudży pozostało ok. 2 tys. cywilów, którzy otrzymywali pomoc humanitarną od ukraińskich sił zbrojnych. Rosyjskie działania miały na celu zniszczenie wszelkiej infrastruktury, która mogłaby być wykorzystana przez przeciwnika.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosjanie modernizują potężne bomby

Rosjanie modernizują m.in. bomby FAB-3000 po to, aby skutecznie atakować swoich przeciwników i przejmować zagarnięte przez nich terytorium. FAB-300 są przekształcane w pociski szybujące, co pozwala na precyzyjne ataki na ukraińskie pozycje i miasta oddalone od linii frontu. Taka modernizacja utrudnia skuteczną obronę przed tymi atakami. Tego typu działania pokazują, jak Rosja adaptuje swoje strategie wojskowe w odpowiedzi na sytuację na froncie.

Według raportu Instytutu Studiów nad Wojną z 6 lutego 2025 r., ukraińska operacja w Kursku miała dalekosiężne konsekwencje. Ukraińskie siły swoimi działaniami wymusiły przeniesienie elitarnych rosyjskich jednostek. Tym samym Ukraina skomplikowała rosyjskie operacje i spowolniła przeprowadzenie przez przeciwnika nowych ataków.

Operacja w Kursku pokazała, że nawet niewielka obecność Ukraińców na terytorium wroga może wymusić na nim kosztowne zmiany w planowaniu wojskowym. Jednakże, jeśli Ukraina straci dostęp do zachodniego wsparcia, Rosja może odzyskać inicjatywę dzięki swojej przewadze w sile ognia.

wiadomościwojnamilitaria

Wybrane dla Ciebie