Zelandia - nowy kontynent, którego nikt się nie spodziewał

Zelandia - nowy kontynent, którego nikt się nie spodziewał17.02.2017 15:28
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com | Victor Maschek

Do tej pory Nowa Zelandia i Nowa Kaledonia były uznawane za część kontynentu australijskiego. Jednak jak twierdzą naukowcy, gdybyśmy do badania Ziemi zastosowali kryteria, które są używane do opisywania Marsa lub Wenus - Zelandia zostałaby uznana za kontynent znacznie wcześniej.

Jak nietrudno skojarzyć, Zelandia ma sporo wspólnego z Nową Zelandią. Nie dość, że prace nad nowo odkrytym kontynentem prowadzili właśnie naukowcy z Nowej Zelandii, to właśnie ten malowniczy kraj leży na nowym kontynencie. Jak to, zapytacie zapewne, przecież nowa Zelandia jest wyspą – sporą, ale zawsze wyspą. Okazuje się, że nic bardziej mylnego – Nowa Zelandia, a wraz z nią Nowa Kaledonia, są częścią skrytego od dziesiątek milionów lat pod powierzchnią Atlantyku kontynentu – Zelandii.

Zelandia – gdzie kryje się nowy kontynent?

Sprawa z nowym kontynentem jest ciut skomplikowana. O ile każdy rozsądny człowiek, ba, nawet uczeń gimnazjum jest świadomy istnienia siedmiu kontynentów (Afryka, Azja, Australia, Europa, Ameryka Północna i Południowa oraz Antarktyda - tak dla przypomnienia) – to w przypadku geologów wygląda to nieco inaczej. Ich zdaniem kontynentów jest bowiem sześć. Wszystko przez Europę i Azję, którą naukowcy traktują jako jeden kontynent – Eurazję. Tak było do teraz, kiedy do tej listy dopisano kolejny kontynent – Zelandię.

Zelandia to liczący około 5 mln km kw. kontynent, którego znaczna część, bo aż 94 proc. znajduje się pod powierzchnią oceanu Atlantyckiego. Okazuje się, że to wcale nie jest przeszkodą, aby została ogłoszona pełnoprawnym kontynentem, gdyż spełnia jego podstawowe warunki:
• wyrasta z wysokiego dna oceanu;
• posiada różnorodność trzech głównych rodzajów skał (magmowe, metamorficzne i osadowe);
• posiada grubszą i mniej gęstą skorupę w stosunku do otaczającego ją dna oceanicznego;
• posiada dobrze zdefiniowane granice wystarczająco dużej powierzchni.

Okazuje się, że trzy pierwsze postulaty Zelandia spełniała już w 1995 r. - wtedy właśnie zaczęto mówić o nowym kontynencie, ale wówczas tylko w środowisku naukowym. Dzięki najnowszym badaniom dna oceanicznego, między innymi z użyciem zdjęć satelitarnych, naukowcy doszli do wniosku, że Nowa Zelandia i pobliskie wyspy, to nie zlepek przypadkowych elementów, tylko części większej układanki.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.