Wirus Flashback sprowadził gromy na Apple

Wirus Flashback sprowadził gromy na Apple25.04.2012 13:49
Źródło zdjęć: © Max Timchenko / CC

Cyberprzestępcy zaatakowali ponad pół miliona komputerów firmy Apple

Mac: utracona niewinność

W przeszłości komputery Mac nie były tak często atakowane przez cyberprzestępców z prostej przyczyny: nie były celem wartym uwagi. Podczas premiery systemu Mac OS X w 200. roku, udział komputerów Mac w rynku był tak znikomy, że przestępcom nie opłacało się atakować tego systemu - swoją uwagę skupiali oni głównie na systemie Windows.

Teraz ktoś z cyberprzestępczego podziemia pokazał, że branie na celownik Maca jest możliwe (i że przynosi zyski) - najprawdopodobniej już niedługo dojdzie do kolejnych zamaskowanych ataków.

_ "Prawdę mówiąc jest to zaawansowany proces, który trwa już od jakiegoś czasu. Zanim pojawiły się doniesienia o zagrożeniu wirusem Flashback, wykryliśmy ataki na konkretne cele, wymierzone również w komputery Mac. Chwilę później eksperci z firmy Trend Micro natknęli się na nowe zagrożenie - rodzinę złośliwego oprogramowania SAPPAB, która wykorzystuje albo tę samą lukę co Flashback, albo inne słabości występujące wyłącznie w Microsoft Office w wersji na Mac" _ - mówi Rik Ferguson, Dyrektor ds. badań nad bezpieczeństwem i komunikacji w regionie EMEA w firmie Trend Micro. _ "Użytkownicy komputerów firmy Apple będą musieli przyswoić tę trudną lekcję i pogodzić się z tym, że żaden system operacyjny nie gwarantuje całkowitego bezpieczeństwa. Będą musieli też nauczyć się zasad bezpieczeństwa, które użytkownicy Windows uważają za normę" _. - dodaje ekspert.

Apple: jest co poprawiać

Komputery Mac stają się atrakcyjnym celem, co stawia Apple przed koniecznością radzenia sobie z tą nową sytuacją i skutecznego reagowania na zagrożenia. To, co działo się w tej kwestii do tej pory, nie napawa optymizmem.

Luka w zabezpieczeniach, którą wykorzystał Flashback, nie była nieznana przed wybuchem epidemii tego trojana. Co więcej, w wersji Java dla Windows została ona naprawiona przy pomocy łatki wydanej jeszcze w lutym. Ponieważ Apple prowadzi dystrybucję własnej wersji Javy, ta sama łatka nie została udostępniona użytkownikom Maków - aż do momentu, w którym rozpoczęła się epidemia.

Na podstawie doświadczeń z trojanem Flashback można wysnuć wniosek, że cyberprzestępcy będą czekać na kolejne aktualizacje Javy (najbliższa ma miejsce w maju - firma Oracle przeprowadza regularne aktualizacje raz na kwartał) i szukać błędów, które można wykorzystać również na komputerach Mac. Jeżeli reakcja firmy Apple będzie równie ospała, jak w przypadku poprzedniego patcha, powtórka z ataku trojana Flashback stanie się znacznie bardziej prawdopodobna.

Poza tym, Apple mógłby wykorzystać ostatnie doświadczenia, aby ulepszyć współpracę z branżą bezpieczeństwa. Wstępna odpowiedź firmy na informacje o Flashbacku spotkała się z krytyką wielu osób - jasne jest, że Apple nie posiada doświadczenia innych firm (takich jak np. Microsoft) zarówno jeśli chodzi o kontakty z producentami zabezpieczeń, jak i reagowanie na pojawienie się zagrożeń.

Z drugiej strony nie powinno się jednak zrzucać całej winy za klęskę z wydaniem patcha na firmę Apple. Istotna jest kwestia oprogramowania oraz wtyczek firm trzecich, na które użytkownicy powinni zwrócić baczną uwagę i dbać o ich aktualizacje - dokładnie tak, jak ma to miejsce w społeczności użytkowników systemów Windows.

Złośliwe oprogramowanie atakujące Maki istnieje i zagrożenie z pewnością nie zniknie. Zarówno użytkownicy jak i producent będą musieli przystosować się do tej nowej sytuacji, żeby chronić nie tylko siebie, lecz również całą platformę.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.