Windows 10: Chińczycy już oficjalnie krytykują Microsoft

Windows 10: Chińczycy już oficjalnie krytykują Microsoft27.05.2016 12:56
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

Warto pisać o Chinach, bo z Chinami liczy się Microsoft. Dlatego być może coś z tej krytyki wyniknie.

Windows 1. to naprawdę dobry system operacyjny, ale to, w jaki sposób Microsoft coraz bardziej desperacko zmusza do jego instalacji, przysparza mu niepotrzebnie wrogów. Microsoft po raz kolejny udowadnia, że zatrudnia w swojej firmie świetnych inżynierów i programistów, ale osoby, które zajmują się promocją i sprzedażą powinny zostać zwolnione lub przynajmniej skierowane na kurs pozytywnego motywowania potencjalnych klientów.

Ciężko nie poczuć irytacji, kiedy obserwujemy coraz bardziej desperackie wysiłki Microsoftu, by zmusić (a nie zachęcić, to taka drobna różnica) użytkowników Windows 7 czy 8.1 do aktualizacji systemu. Naczelnym uprzykrzaczem życia takich opornych buntowników jest okienko namawiające do aktualizacji.

Te osoby, które z jakichś względów nie chcą zdecydować się na aktualizację systemu, znają to okienko doskonale. I wiedzą, że - z poprawki na poprawkę - Microsoft czyni je coraz trudniejszym do usunięcia z ekranu. Ostatnio tak zmodyfikował "zachętę", że kliknięcie w ikonkę "X" zamykającą okno dialogowe jest traktowane jako zgoda na aktualizację, a to już zwykłe oszustwo. Użytkownicy się wściekli, jednak Microsoft nie zamienia niczego zmieniać. No chyba, że zmuszą go do tego Chińczycy. Chińscy użytkownicy zaczęli masowo krytykować Microsoft za ten sposób dość brutalnego nakłaniania do aktualizacji systemu, a jeśli łączą się słowa "Chiny" i "masowo", to problem naprawdę robi się poważny. Wiecie na przykład, ile komentarzy zgromadził wpis na Weibo, dotyczący właśnie aktualizacji do Windows 10 (a i tak te dane są już pewnie nieaktualne)? 1,2 miliona.

W komentarzach pojawiają się naprawdę ciekawe historie, jak na przykład pana Yang Shuo, który z powodu rozpoczęcia się aktualizacji systemu w jego służbowym komputerze musiał odwołać spotkanie biznesowe i nie podpisał umowy wartej około 3 miliony juanów (niemal pół miliona dolarów).

Mało tego, sposób, w jaki Microsoft nakłania do aktualizacji systemu do Windows 10, został dziś skrytykowany przez oficjalną chińską agencję informacyjną Xinhua. Padają tam poważne oskarżenia o wykorzystywanie pozycji monopolisty oraz złamanie zasad fair play. O całej sprawie donosi też dzisiaj agencja Reuters, skarżąc się przy tym, że przedstawiciele firmy Microsoft przestali odbierać od niej telefony i nie odpowiadają na maile.

I jeszcze jedno, strona Microsoftu, na której firma przyznawała się m.in. do tego, w jaki sposób działa "X" w prawym górnym rogu okienka nakłaniającego do aktualizacji (aplikacja Get Windows 10), aktualnie została wyłączona. Nie wiadomo oczywiście, co to dokładnie oznacza, ale z dużym prawdopodobieństwem można domniemać, że oznacza zmiany. Kto wie, może nawet na lepsze.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.