Przez 5 lat istnienia portalu No Fluff Jobs z jego wyszukiwarki i bazy ofert pracy skorzystało ponad 3 mln użytkowników, a kandydaci wysłali ponad 1 mln aplikacji. Teraz firma zmienia identyfikację wizualną i logo - ma być przejrzyście i nowocześnie. W serwisie pojawi się też wiele nowych funkcjonalności i innowacyjne narzędzia.
Skąd pomysł na zmiany?
Nie ma drugiej takiej branży, jak IT, która przeszłaby taką rewolucję na przestrzeni ostatnich kilku lat. Dlatego No Fluff Jobs, największy portal z ogłoszeniami o pracę dla branży IT w Polsce, po 5 latach działalności zmienia swój wizerunek i logo. Uruchamia też kampanię, którą chce zainspirować zarówno rekruterów, aby poczuli, że jeśli szukać programistów, to tylko w No Fluff Jobs, jak i programistów, aby wiedzieli, gdzie i jak szukać nowej pracy, zmienić styl życia.
- Programiści polubili nas za innowacyjną formułę ogłoszenia, czysty layout strony i widełki płacowe w ogłoszeniach. Jednak jak to z każdym dobrym pomysłem bywa, z biegiem czasu pojawiło się też na rynku wielu “naśladowców”, którzy bez większych zahamowań inspirowali i inspirują się naszym portalem i pomysłami - wyjaśnia Magdalena Gawłowska-Bujok, COO portalu No Fluff Jobs.
Odważna zmiana logo
Nowe logo No Fluff Jobs ma oddać wszystkie atrybuty portalu - jest wyraźne, a do tego bardzo nowoczesne i przykuwające uwagę, symbolizuje pieczęć będącą wyznacznikiem standardów w rekrutacji IT. Jest też jak mówią przedstawiciele firmy proste i transparentne - jak wszystkie oferty pracy zamieszone na portalu.
- Nie trudno jest wydać setki tysięcy na rebranding. Często jednak marki, zlecając tą pracę dużym firmom zewnętrznym ryzykują, że ich tożsamość w całym procesie zniknie. Dlatego postawiliśmy na współpracę z kreatywnymi ludźmi - dwoma Art Directorami z Butch Studio, którzy razem z naszym zespołem grafików oraz marketingu wypracowali wizerunek, który w pełni oddaje to kim jesteśmy - Magdalena Ciszewska, Dyrektor Marketingu No Fluff Jobs.
Nowe narzędzia - więcej użytkowników
Ponad 20 tysięcy - tyle ogłoszeń w ciągu niespełna pół dekady zamieściły firmy z branży IT w No Fluff Jobs. Portal zamierza zwiększyć tę liczbę i pozyskać nowych użytkowników.
Zmienią się wszystkie narzędzia wykorzystywane przez rekruterów do promowania ofert pracy i pozyskiwania pracowników: panel użytkownika, kreator tworzenia ogłoszeń oraz kreator tworzenia profilu pracodawcy. Pracodawcy otrzymają z kolei nowy sposób prezentacji ich profili oraz udogodnienia w tworzeniu i zarządzaniu nimi.
Kandydatom udostępnione zostały zaawansowane filtry wyszukiwania, poprawie uległa logika działania wyszukiwarki, a także doszła możliwość tzw. customizowania zapytań o oferty.
To, co nie zmieni się w No Fluff Jobs to właśnie prezentowanie widełek płacowych. I to mimo, że jak sam przyznaje Tomasz Bujok, CEO portalu - stracił wielu potencjalnych klientów, którzy nie chcieli ich opublikować.
- Nadal jesteśmy jedynym w Polsce portalem, który nakłada na firmy taki wymóg - bo tylko taka radykalność prowadzi do zmiany standardów w rekrutacji IT, a prawie robi wielką różnicę. Z dumą obserwujemy jaką rewolucją wywołało nasze podejście i ile firm zmieniło swoją politykę w tej kwestii - dzięki nam widełki w ogłoszeniach dla branży IT stały się zdrową normalnością - dodaje Magdalena Gawłowska-Bujok.