Wideo w sieci przebije tradycyjną telewizję? To kwestia czasu

Wideo w sieci przebije tradycyjną telewizję? To kwestia czasu05.05.2015 14:33
Artykuł sponsorowany

O tym, że wideo w sieci ma szanse przebić tradycyjną telewizje pisaliśmy już w zeszłym roku. Wtedy jednak specjaliści prognozowali, że wydarzy się to raczej w dalszej przyszłości. Teraz wygląda to inaczej. Wideo rośnie szybciej niż cały segment reklamy internetowej, wydawcy inwestują we własne studia nagraniowe, youtuberzy, których jeszcze kilka lat temu, nikt nie brał poważnie, dzisiaj wyrastają na prawdziwe gwiazdy, a tradycyjna telewizja coraz bardziej obawia się nowych konkurentów.

To prawda, że rewolucja na razie nas omija, ale w USA i na zachodzie Europy trwa już w najlepsze, przybierając oblicze Netfliksa. Ta powstała w 199. roku internetowa wypożyczalnia filmów wideo, które wyrosła na jednego z bardziej liczących się producentów filmowych i telewizyjnych, zapowiada, że w ciągu dwóch lat będzie dostępna w niemal na całym świecie. W Polsce nie brakuje takich, którzy czekają na to z utęsknieniem.

Bo legalna oferta rodzimych serwisów VOD oceniana jest na trójkę. Niby nie jest wiec źle, ale... piraci wciąż dają więcej i szybciej. Trudno się więc dziwić, że poszukując konkretnej pozycji trafiamy do nielegalnych źródeł. Czasem nie mając świadomości, że nasze pieniądze nie trafiają do właścicieli praw autorskich.

- _ Zdarza się, że internauci nie wiedzą, z jakiego źródła pochodzi oglądany materiał. Gdy płaca za transfer filmu wydaje im się, że robią to legalnie. Nic bardziej mylnego _ - zaznacza Gabi Jakimik, marketing & PR manager w agencji Tube.AD. - _ A wystarczy te serwisy wideo wyraźnie oznaczyć, by widzowie mieli pewność, co do źródła. _ Trudno się jednak łudzić, że niewiedza internautów to jedyny powód, dla którego piraci wciąż mają przewagę. Polskie serwisy VOD nie zachwycają przede wszystkim ofertą. Bazując na własnych produkcjach telewizyjnych, nie mogą zaoferować nawet ułamka tego, co jest dostępne w sieci. Pocieszające jest to, że sytuacja się poprawia.

_ - Współpraca T-Mobile z platforma Player, mimo że samobójczo zawężona tylko dla abonentów sieci, może zwiastować pojawianie się kolejnych partnerów gotowych dołożyć się do opłat licencyjnych zwiększając ofertę. Niestety stan obecny to nadal namiastka kontentu dostępnego w szarej strefie. Spotify odniósł sukces właśnie dzięki ogromnej bibliotece muzycznej dostępnej dla każdego, wartej płacenia miesięcznego abonamentu _ - uważa Jakub Kwaczyński z GoldenSubmarine.

Coraz lepiej sprawy mają się także z reklamami wideo. Klienci powoli zaczynają rozumieć, że to, co sprawdza się w telewizji, niekoniecznie zadziała w internecie. Sprzyja temu polityka Google i Facebooka, które podkreślają konieczność personalizowania kontentu wideo.

- _ Klienci uruchomili budżety przeznaczone na działania wideo w digitalu, a to musiało przełożyć się na jakość kreacji reklamowych _ - zauważa Maciej Sawicki, CEO z Mumin's Interactive. - _ Dodatkowo agencje zaczęły dostrzegać, że wartości, które są istotne dla kreacji ATL-owych, schodzą na drugi plan w kontekście prerolli na YouTube czy reklam na Facebooku. _

Mimo zwiastunów pozytywnych zmian, wciąż nie brakuje "oszczędnych", którzy jeden do jednego chcieliby przenosić spoty ATL-owe do digitalu. A to się po prostu nie sprawdza.

- _ Reklama wideo jest przedstawiana tak, jak w TV, czyli nachalnie, przed lub w trakcie oglądanego materiału wideo. Do sieci trafiają spoty o tej samej treści i długości, co do telewizji tradycyjnej. W większości przypadków nie wykorzystuje się interaktywności z użytkownikiem, która stwarza możliwość nawiązania z nim więzi. Tego nie można osiągnąć w TV _ - podsumowuje Barbara Helman, publisher development director w z Sataku.

Artykuł sponsorowany
Źródło artykułu:Artykuł sponsorowany
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.