USA ograniczają handel z piratami

USA ograniczają handel z piratami20.02.2012 12:38
Źródło zdjęć: © chip.pl

Dla coraz większej liczby polskich przedsiębiorców oczywiste staje się, że oprogramowanie wykorzystywane w firmach musi być legalne. To warunek konieczny dla firm eksportujących swoje produkty do USA.

Wagę problemu nieuczciwej konkurencji, wynikającej z wykorzystywania nielegalnego oprogramowania, dostrzegli również amerykańscy Prokuratorzy Generalni. Narodowe Stowarzyszenie Prokuratorów Generalnych skierowało do Federalnej Komisji Handlu list, nawołujący do większej determinacji w egzekwowaniu Federal Trade Commission Act (FTCA) i w konsekwencji zniechęcenia amerykańskich firm do współpracy z zagranicznymi dostawcami, którzy wykorzystują w swojej działalności nielicencjonowane oprogramowanie. List ten podpisało 39 stanowych i terytorialnych Prokuratorów Generalnych, którzy podkreślają konieczność wykorzystania władzy urzędów prokuratorskich w celu zaadresowania problemu nieuczciwej konkurencji, wynikającej z korzystania z nielicencjonowanego oprogramowania. Prokuratorzy zwracają uwagę na fakt, że tego typu nieuczciwe praktyki mają wpływ na spowolnienie gospodarcze i wzrost bezrobocia.

- _ Cieszy mnie, jako przedstawiciela środowiska dbającego o legalność aplikacji, że amerykańscy prokuratorzy dostrzegli związek pomiędzy piractwem a nieuczciwą konkurencją. Zauważmy, że firma, która korzysta z nielegalnego oprogramowania, nie poniosła kosztów zakupu licencji, może więc sprzedawać swoje towary po niższych cenach niż przedsiębiorcy, którzy kupują software legalnie _ - zauważa Grzegorz Filarowski, Prezes Zarządu LOG Systems, producenta systemu do audytu oprogramowania w firmach i urzędach.

W związku z nowym ustawodawstwem amerykańscy partnerzy handlowi będą teraz zobligowani do wystąpienia o gwarancje dotyczące nienaruszania praw autorskich do oprogramowania na etapie produkcji, dystrybucji, reklamy lub sprzedaży. W przypadku stwierdzenia wykorzystania nielegalnego oprogramowania, amerykański partner będzie mógł w świetle prawa jednostronnie rozwiązać umowę. Przedsiębiorstwa zainteresowane eksportem do USA nie mają wiec wyboru i muszą wprowadzić odpowiednie procedury zarządzania oprogramowaniem wykorzystywanym do celów biznesowych.

- _ Inicjatywę tę oceniamy bardzo pozytywnie. Podpisanie wspólnego stanowiska przez 39 Prokuratorów Generalnych świadczy o determinacji wymiaru sprawiedliwości USA w zwalczaniu nieuczciwej konkurencji polegającej na korzystaniu z nielegalnego oprogramowania przez producentów dóbr eksportowanych do USA. Prokuratorzy Generalni zwracają uwagę na konieczność ochrony miejsc pracy, poprawę ogólnych warunków gospodarczych oraz ochronę firm zarówno tych mających siedzibę w USA, jak i firm zagranicznych, które konkurują w sposób uczciwy. Skala eksportu z Polski do Stanów nie jest co prawda znaczna, jednakże polscy przedsiębiorcy, którzy chcą konkurować na rynkach zagranicznych powinni być informowani o zagrożeniach i sankcjach wynikających z takich regulacji, które na wzór amerykański mogą w przyszłości pojawić się w przyszłości również na innych rynkach _ - zauważa Piotr Marczuk, Dyrektor d.s. Polityki Korporacyjnej Microsoft.

Nowe przepisy dotyczące zwalczania nieuczciwej konkurencji (Unfair Competition Act - UCA), które od zeszłego roku funkcjonują w stanach Waszyngton i Luizjana nakładają zakaz importu towarów od producentów, u których wykryto nielegalne oprogramowanie. Produkty firm, u których stwierdzono wykorzystanie nielegalnego oprogramowania, nie będą mogły wejść na rynek. Te regulacje mogą uderzyć także w wiele polskich przedsiębiorstw. Przykładowo, jeśli firma produkująca armaturę łazienkową wykorzystuje w projektowaniu komputery, na których zainstalowane jest nielicencjonowane oprogramowanie, to gotowy produkt może zostać wyłączony z obrotu handlowego. A w 2011 roku polski eksport do Stanów Zjednoczonych rósł w dwucyfrowym tempie i przewyższył import.

W ocenie BSA i Microsoftu problem braku wymaganych licencji w polskich firmach jest poważny. Skala piractwa w firmach może przekraczać 40 proc. Najprostszym sposobem na uświadomienie sobie stanu legalności licencji i wprowadzenie odpowiednich procedur zarządzania oprogramowaniem jest audyt oprogramowania.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Dbaj o prywatność, bo zrobią z ciebie gwiazdę porno"

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.