Apple odświeżyło całą linię odtwarzaczy iPod. iPod classic
zyskał nową obudowę i potężny dysk twardy. iPod nano również otrzymał
nowe, metalowe "wdzianko". Jednak to nie jedyna zmiana...
Apple odświeżyło całą linię odtwarzaczy iPod. iPod classic zyskał nową obudowę i potężny dysk twardy. iPod nano również otrzymał nowe, metalowe "wdzianko". Jednak to nie jedyna zmiana.
Nowy nano ma większy ekran i potrafi odtwarzać filmy. Zmieniono również menu nawigacyjne. Jest identyczne jak w iPodzie classic. Teraz te dwa modele iPoda różnią się jedynie wielkością.
Nowa obudowa w naturze wygląda zdecydowanie lepiej niż na zdjęciach. Sprytnie wyprofilowana sprawia, że odtwarzacz wydaje się dużo cieńszy niż jest w rzeczywistości. Poprzedni model nano podobał mi się ze względu na smukłą linię. Nowy wydawał się mi się niezgrabny, nie proporcjonalny. Do momentu, gdy nie wziąłem go do ręki. Przy bliższym poznaniu cały projekt potrafi zachwycić. Bardzo mile leży w dłoni i doskonale się go obsługuje za pomocą kciuka, a nowy kształt jest bardzo ergonomiczny.
Jednak mniejsze "kółko klikane" nie działa tak precyzyjnie jak w "dużym" iPodzie. Zmiana wykonawcy lub albumu w lekko podskakującym na rozjazdach pociągu może być problematyczna. Niewielki ruch kciuka i menu potrafi przeskoczyć o dwie, trzy pozycje. Być może mam za wielkie paluchy by prawidłowo obsługiwać to maleństwo jedną ręką.
Jedyna rzecz, której brakuje mi w obudowie iPoda nano to uchwytu do smyczy, o który aż się prosi. Ale na pewno będzie w dziesiątkach pokrowców i futerałów które się zaczną pojawiać dla tego modelu.
Nowe, animowane menu, identyczne jak w iPodzie classic, sprawdza się także na 2 calowym ekranie nano. Ekran jest bardzo jasny, posiada doskonały kontrast. Jest czytelny nawet w jasnym otoczeniu. Jednak oglądanie filmów na dwucalowym ekranie zawsze było dla mnie problematyczne. Mimo rozdzielczości, dobrego kontrastu i dużej jasności, by wczuć się w akcję trzeba trzymać odtwarzacz blisko twarzy. Minusem, przy oglądaniu filmów, jest także format ekranu. To klasyczne 4:3, przez co wszystkie filmy 16:9 nie wykorzystują całej powierzchni ekranu lub widzimy nie cały obraz. Po dokupieniu stacji dokującej, mamy możliwość prezentowania filmów z iPod na ekranie telewizora. Stacja nie posiada wyjścia HDMI, a jedynie composite i component video.
menu iPoda classic
Nano mimo relatywnie niewielkiej pojemności - 8GB, iPod nano posiada też system wyszukiwania. Jest on bardzo sprawny i szybki. Już po wpisaniu pierwszej litery z wyszukiwanego słowa otrzymujemy sporą listę plików. Wpisanie kolejnych liter przybliża nas coraz bardziej do odnalezienia poszukiwanego pliku. Oczywiście, tradycyjna metoda wybierania utworów, po przez "ręczne" wskazywanie artysty czy płyty też działa.
Nowy iPod nano oszczędniej gospodaruje energią, lub otrzymał nową baterię. Czas pracy deklarowany przez producenta to 24 godziny dla audio i 5 godzin dla wideo. I podobnie jak w przypadku iPoda classic spotkało mnie miłe zaskoczenie. Odtwarzacz przeżył prawie 26 godzin ciągłego odtwarzania muzyki ze średnią głośnością. Wideo, przy pełnym podświetleniu można było oglądać przez równe 5 godzin. Doskonały wynik. Pytanie jak z upływem czasu, wraz z rosnąca ilością cykli ładowania będzie się zachowywać ta bateria.
iPod nano 4GB kosztuje 649zł, a 8GB 849zł.
przejrzyste menu i prosta obsługa
duża pojemność dysku
dobry dźwięk
duża pojemność baterii
nie zawsze precyzyjnie działający manipulator
mały ekran w formacie 4:3
[k-o]
[
]( http://zakupy.wp.pl/recid,183865,title,iPod-Nano-8-GB-Niebieski-3-cia-generacja-,produkt.html )