Trwa krwawy festiwal zorzy polarnej. Dlaczego niebo płonie?

Trwa krwawy festiwal zorzy polarnej. Dlaczego niebo płonie?18.02.2023 18:04
Aurora Borealis, Grenlandia
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Ruby Rascal

Od kilku dni mieszkańcy północy obserwują niezwykłe czerwone łuny na nocnym niebie. To niepokojące zjawisko nie jest jednak efektem pożaru, ale istnej bitwy w jonosferze. Ziemia zmaga się bowiem ze szczególnie silnym atakiem wiatru słonecznego i świętuje sukcesy, rozświetlając niebo zorzą polarną. Dlaczego tym razem Aurora Borealis jest szczególnie krwawa?

Jak długo potrwa dobra pogoda na zorzę polarną?

Dobra pogoda na zorzę polarną trwa już od 16 lutego i spodziewać się jej można co najmniej do niedzieli. W tych dniach ziemska atmosfera musi sobie radzić ze zmasowanym atakiem wiatru słonecznego. Skutkiem tej kosmicznej potyczki są niezwykłe pokazy czerwonej zorzy polarnej.

To krwawe oblicze Aurora Borealis mają szansę ujrzeć mieszkańcy rozległych obszarów Kanady, Skandynawii oraz północnych skrawków Stanów Zjednoczonych. Tak jej czerwone barwy prezentowały się nad Szkocją:

Od czego zależą kolory zorzy polarnej?

Czerwona łuna zorzy polarnej to nic groźnego, ale widok rzadki. Najczęściej Aurora Borealis cieszy neonową zielenią, chociaż może też zalśnić fioletowo, niebiesko lub różowo. Kolory zorzy polarnej są bowiem efektem promieniowania atomów zderzających się ze słonecznym wiatrem. Zależą od rodzaju pierwiastków oraz wysokości, na której dochodzi do zderzenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Stacja Galaxy w Smart Kids Planet

Za zieloną barwę zorzy polarnej odpowiadają atomy tlenu, a niebieską - azotu. Ziemska atmosfera to jednak mieszanina gazów i w zderzeniu ze strumieniami plazmy może reagować, malując nam niebo w barwach pośrednich. Kolor czerwony pojawia się, jeśli atomy tlenu zostaną wzburzone na wysokości ponad 200 km. Takiemu zjawisku sprzyja intensywna aktywność słoneczna.

Dlaczego zorza polarna jest czerwona?

Obserwowana aktualnie zorza polarna jest skutkiem koronalnego wyrzutu masy, do którego doszło na Słońcu 15 lutego br. Jego efekty docierają aktualnie do ziemskiej atmosfery, a strumienie plazmy próbują sforsować jonosferę. Im agresywniej to robią, tym bardziej brutalna jest odpowiedź i malownicze efekty zorzy polarnej. Dużo czerwieni oznacza, że "słoneczne beknięcie" było potężne, ponieważ najintensywniej odpowiedział na nie tlen znajdujący się najwyższych partiach atmosfery.

Katarzyna Rutkowska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.