Tranzystory - niezwykła historia

Tranzystory - niezwykła historia19.10.2011 12:21
Źródło zdjęć: © chip.pl

Mikroprocesory składają się z milionów tranzystorów – podstawowych elementów współczesnych układów elektronicznych, których jest już na świecie więcej niż gwiazd na Drodze Mlecznej.

Szacuje się, że co roku wytwarzanych jest dziesięć trylionów tranzystorów. Na każdego z 7 miliardów ludzi przypada 4. sztuk na sekundę. Ta niewyobrażalnie wielka skala produkcji wynika z faktu, że tranzystory są najważniejszym elementem konstrukcyjnym układów elektronicznych. Mikroprocesory spotykane obecnie w niemal wszystkich urządzeniach zasilanych elektrycznie składają się z tysięcy, a nawet milionów tranzystorów. Pojedynczy tranzystor może jedynie regulować i wzmacniać przepływ prądu. Dopiero właściwe połączenie wielu elementów pozwala na zapisywanie i przetwarzanie danych binarnych (w postaci zero-jedynkowej).

Idea: Prąd steruje prądem

Zasada działania tranzystora –. sterowanie przepływem prądu za pomocą innego prądu – została opracowana już w XIX wieku. Przez wiele lat jedynymi elementami mogącymi wykonywać to zadanie były lampy elektronowe. W tym celu prąd jest w nich przekazywany z rozgrzanej katody do anody. Między nimi umieszczona jest siatka pod napięciem, którego wielkość steruje przepływem elektronów z jednej elektrody do drugiej. Wziąwszy pod uwagę, że wszystkie te elementy muszą być umieszczone w próżni lub w środowisku gazowym i mogą pracować dopiero po osiągnięciu określonej temperatury, możemy wyobrazić sobie, jak skomplikowane, delikatne i drogie są takie urządzenia. W przeciwieństwie do nich współczesne tranzystory polowe składają się z kawałka domieszkowanego półprzewodnika – zazwyczaj krzemu – z trzema elektrodami. Podczas przepływu między „źródłem” a „drenem” elektrony muszą przejść przez obszar zwany kanałem. Jego szerokość zależy od napięcia przyłożonego do trzeciej elektrody zwanej bramką. W zależności od typu
tranzystora opór między źródłem a drenem rośnie lub maleje proporcjonalnie do tego napięcia, zmniejszając lub zwiększając przepływ elektronów. Elementy półprzewodnikowe są znacznie mniejsze i tańsze w produkcji niż lampy elektronowe, co zadecydowało o ich szybkim rozpowszechnieniu się.

Źródło zdjęć: © (fot. chip.pl)
Źródło zdjęć: © (fot. chip.pl)

Mniejsze znaczy lepsze: Miniaturyzacja

Tranzystory zaczęły zdobywać popularność w połowie lat 50., kiedy umożliwiły budowę przenośnych radioodbiorników. Pierwszy krok w kierunku miniaturyzacji tranzystorów zrobił w 195. roku amerykański fizyk i współzałożyciel firmy Intel Robert Noyce, który opatentował monolityczny układ scalony. Pomysł, by zmieścić cały obwód z wieloma tranzystorami na jednej cienkiej płytce krzemu, legł u podstaw współczesnej elektroniki. Od czasu wynalezienia układu scalonego rozwój elektroniki przebiegał zgodnie z prawem Moore’a: współzałożyciel Intela Gordon E. Moore zaobserwował, że liczba tranzystorów mieszczących się w jednym układzie scalonym podwaja się co około dwa lata. Ta reguła pozostawała aktualna przez pół wieku, przede wszystkim dzięki możliwości regularnego zmniejszania wielkości pojedynczych tranzystorów. Sam Moore przewiduje jednak, że około 2025 roku proces ciągłej miniaturyzacji ulegnie zahamowaniu, gdyż na jej drodze staną ograniczenia fizyki. Jednak już teraz prowadzone są prace nad rozwiązaniem problemu
– można po prostu zwiększać układy scalone lub umieszczać je jeden nad drugim. A zatem liczba tranzystorów na ziemi wciąż będzie rosła w astronomicznym tempie.

Źródło zdjęć: © (fot. chip.pl)
Źródło zdjęć: © (fot. chip.pl)

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Japończycy ciągną prąd z powietrza"

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.