Tradycyjne żarówki znikają z rynku. Chce tego Unia.

Tradycyjne żarówki znikają z rynku. Chce tego Unia.31.08.2012 14:14
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Pierwszego września 2012 roku ze sklepów znikają 40- i 25-watowe żarówki do użytku domowego - zastąpią je energooszczędne źródła światła. To kolejny etap wycofywania tradycyjnych żarówek według harmonogramu ustalonego przez Komisję Europejską.

Tradycyjne żarówki do użytku domowego wycofywane są stopniowo na mocy unijnej dyrektywy. W 200. roku ze sklepów zniknęły wszystkie żarówki matowe oraz przezroczyste o mocy 100 W, w ciągu następnych dwóch lat dołączyły do nich żarówki 75- i 60-watowe. W tym roku żegnamy już najsłabsze żarówki - o mocy 40 W i niższej. Formalnie nie wolno ich na terenie UE produkować, sprzedawać, a także ich sprowadzać.

Źródło zdjęć: © Harmonogram wycofywania żarówek z rynku (źródło: ec.europa.eu)
Źródło zdjęć: © Harmonogram wycofywania żarówek z rynku (źródło: ec.europa.eu)

Oświetlenie według UE
Komisja Europejska na swojej stronie internetowej argumentuje tę decyzję koniecznością redukcji emisji CO2. Żarówki energooszczędne mają zapewnić nawet 5 razy mniejsze zużycie energii niż ich tradycyjne odpowiedniki, a tym samym zmniejszyć całkowite zużycie energii elektrycznej gospodarstw domowych o 10-15 proc. KE wylicza, że dzięki temu uda się w skali całej UE zaoszczędzić do 40 mld kilowatogodzin rocznie.

Producenci lamp LED i świetlówek kompaktowych zapewniają, że niższe zużycie energii nie jest jedyną przewagą ich produktów nad tradycyjnymi żarówkami. Jak tłumaczą, nowoczesne źródła światła mają kilkukrotnie dłuższą żywotność, zapewniają wysoką jakość emitowanego światła i osiągają wysoką sprawność energetyczną, dzięki której aż 85. pobranej energii zamieniane jest w widzialne światło - to zdecydowanie więcej niż w przypadku tradycyjnej żarówki, której sprawność wynosi około 5-10%.

Zwolennicy tradycyjnych rozwiązań
Argumenty KE i producentów oświetlenia energooszczędnego jednak nie wszystkich przekonują. Chociaż nowoczesne źródła światła pozwalają na obniżenie rachunków za prąd, ich cena jednostkowa jest wielokrotnie wyższa niż tradycyjnej żarówki. Koszt wymiany wszystkich żarówek na ich energooszczędne odpowiedniki wiąże się zatem ze sporym wydatkiem, na który wiele polskich gospodarstw domowych nie chce się decydować. Wielu krytyków zwraca także uwagę na to, że energooszczędność świetlówek faktycznie sprawdzi się tylko w pomieszczeniach, w których światło jest rzadko wyłączane. Niepokój budzi także znajdująca się w nich rtęć.

Omijanie przepisów
Nic więc dziwnego, że popyt na tradycyjne żarówki jest wciąż duży. Korzystają z tego producenci tradycyjnych żarówek, którzy pomimo zakazów znaleźli sposób na sprzedawanie swoich produktów w sklepach - na pudełkach 100-watowych żarówek ostrzegają, że jest to produkt specjalistyczny, nie do użytku domowego. Innym sposobem jest sprzedawanie żarówek jako "kul grzewczych", których głównym celem ma być wydzielanie ciepła, a emisja światła jest tylko efektem ubocznym. Można więc z dużym prawdopodobieństwem przypuszczać, że w związku z nowymi przepisami, niedługo na rynku pojawią się także "kule grzewcze" o mocy 40. i 25W.

PS/JG

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.