The Ocean Cleanup przedstawia "pływający odkurzacz". Ma oczyścić nawet 1000 rzek

The Ocean Cleanup przedstawia "pływający odkurzacz". Ma oczyścić nawet 1000 rzek05.11.2019 09:47
Źródło zdjęć: © The Ocean Cleanup

Boyan Slat, założyciel fundacji The Ocean Cleanup przedstawił swoją nową wizję podczas konferencji prasowej. Po wielkim sukcesie ich rozwiązania dla zanieczyszczonych oceanów, czas na rzeki. Slat chce oczyścić ich nawet tysiąc.
The Ocean Cleanup to nie jedyny, ale prawdopodobnie najprężniej działający projekt oczyszczania świata.

W ubiegłym roku o fundacji Slata zrobiło się głośno, kiedy pokazano pierwsze nagrania przedstawiające ich maszynę, która oczyści ocean. Nie obyło się jednak bez problemów. Dopiero na początku tego miesiąca udało się naprawdę zebrać pierwszą górę śmieci.

Boyan Slat: znacie już rozwiązanie numer jeden, dzisiaj przedstawimy wam numer dwa!

Slat zwraca uwagę, że każdy problem najlepiej rozwiązywać jest od jego źródła. Skąd biorą się śmieci w oceanie? Okazuje się, że aż 80 proc. odpadów trafia tam poprzez rzeki. Dlatego Boyan Slat zapowiada rozwiązanie numer dwa. Maszynę, która oczyści rzeki.

"Interceptor" to autonomiczna łódź, przeznaczona do pracy przez 24/7. Jest całkowicie zasilana energią słoneczną, więc jest przyjazna dla środowiska. Łódź płynie zajmując mniej więcej 2/3 rzeki, przy czym nie jest wcale tak szeroka. Posiada dodatkowy wysięgnik, za pomocą którego pochłania odpady.

Dziennie, ten "odkurzacz" ma być w stanie zebrać nawet 50 ton śmieci, a być może tę liczbę uda się podwoić. Pierwsze dwa "Interceptory" zostały już przetestowane i pracują w Dżakarcie, Klang (Malezja) a także wkrótce zostanie uruchomiona trzecia platforma na delcie rzeki Mekong w Wietnamie. Czwarta łódź trafi do Santo Domingo, stolicy Dominikany.

Kolejny "odkurzacz" ma trafić do Tajlandii. Rzeki i zbiorniki wodne w okolicach Bangkoku są krytycznie zanieczyszczone. Do tego stopnia, że państwo samo zgłosiło się do The Ocean Cleanup z prośbą o umieszczenie. Kolejne urządzenie być może trafi do Los Angeles, ale umowy nie zostały jeszcze podpisane.

[1/5] Źródło zdjęć: © The Ocean Cleanup
[2/5] Źródło zdjęć: © The Ocean Cleanup
[3/5] Źródło zdjęć: © The Ocean Cleanup
[4/5] Źródło zdjęć: © The Ocean Cleanup
[5/5] Źródło zdjęć: © The Ocean Cleanup

Jak oczyścić oceany? Trzeba zacząć od źródła problemu

The Ocean Cleanup chce oczyścić rzeki w ciągu zaledwie 5 lat. Być może nie do końca, ale przynajmniej do poziomu, w którym proces odbije się w drugą stronę. Kiedy rzeczne "odkurzacze" będą czyścić rzeki, maszyny oceaniczne będą czyścić to, co już przez lata zgromadziliśmy na wodach świata.

To jak pływająca bariera, która nie pozwala śmieciom dopłynąć do oceanu. The Ocean Cleanup zapowiada umieszczenie aż tysiąca takich urządzeń w najbardziej zanieczyszczonych rzekach świata. W Polsce raczej ich nie zobaczymy.

Podczas prezentacji, Slat przedstawił urządzenie monitorujące ilości plastiku przepływające przez rzeki na całym świecie. To coś w stylu kamer z systemem wykrywania twarzy, ale zamiast ludzi rozpoznają odpady. Rozmieszczono je na rzekach całego świata. Przy pomocy sztucznej inteligencji wyliczono, ile śmieci trafia do oceanu.

Źródło zdjęć: © The Ocean Cleanup
Źródło zdjęć: © The Ocean Cleanup

Teraz dokładnie wiadomo, skąd odpady biorą się w oceanach. A więc The Ocean Cleanup posiada mapę przedstawiającą najbardziej zanieczyszczone rzeki świata. Możecie ją zobaczyć na stronie fundacji, pod tym adresem. Przy okazji zwróćcie uwagę na symulację, przedstawiającą ilość plastiku, który trafił do oceanu podczas, gdy przeglądaliście mapkę.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.