[TEST] Targus Folding Ergonomic Bluetooth Keyboard: Klawiatura do kieszeni

[TEST] Targus Folding Ergonomic Bluetooth Keyboard: Klawiatura do kieszeni05.03.2023 16:00

Cudowny wynalazek dla pracujących w podróży.

Jak wiadomo, nasi przodkowie wyewoluowali przeciwstawne kciuki specjalnie po to, żebyśmy mogli pisać na smartfonach, wymieniając się z pozostałymi członkami stada niezwykle istotnymi z punktu widzenia przetrwania gatunku wiadomościami. Na przykład, gdzie są wyprzedaże. Ale żeby napisać na telefonie czy tablecie jakikolwiek dłuższy tekst, potrzeba czegoś więcej.

Hej, tu Kostek Młynarczyk i TL;DR - w tym odcinku sprawdzam rozwiązanie problemu pisania na smartfonach i tabletach, dostarczone przez firmę Targus, a mianowicie Targus Folding Ergonomic Bluetooth Keyboard. Składana, ergonomiczna, bluetooth-owa… Dobra? Zła? Brzydka? Już sprawdzam!

W naszym cyklu wideorecenzji nie opisujemy tylko, jakie dane urządzenie jest. Testujemy je w praktyce, a potem, niczym w starym westernie z Clintem Eastwoodem, bezlitośnie punktujemy, co okazało się dobre, złe i brzydkie.

Opowiem wam, jakie dobre cechy ma ten sprzęt, potem przejdę do minusów, żebyście wiedzieli, czego może wam w nim zabraknąć, a na koniec wyciągniemy to, co brzydkie - czyli rzeczy, których producent powinien się wstydzić albo które przeszkadzają tak bardzo, że tylko przez nie możesz zrezygnować z zakupu.

Konstanty Młynarczyk, TL;DR

THE GOOD: Rzeczy dobre

Zacznijmy od tego, do czego w ogóle taka klawiatura może się przydać. Dzisiejsze smartfony i tablety mają na pokładzie aplikacje biurowe dorównujące możliwościami swoim komputerowym odpowiednikom - a przynajmniej, ich trochę starszym wersjom. Są też wyposażone w procesory zapewniające im wręcz nadmiar mocy obliczeniowej, z którą nie bardzo jest co zrobić. Słowem, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby używać ich jako zastępstwa laptopa, oszczędzając na wadze… Nic? No, prawie nic. Bo chociaż ich dotykowy interfejs może całkiem znośnie zastąpić mysz, o tyle pisanie jakiegokolwiek dłuższego tekstu - czy nawet odpowiedzi na mail zawierającej coś więcej, niż "Ok, zrób to ASAP" - na ekranowej klawiaturce to prawdziwa mordęga. Dlatego samo istnienie fizycznej klawiatury, którą można wygodnie zabrać ze sobą wszędzie tam, gdzie zabierasz telefon, to zdecydowanie dobra cecha.

A czy Targus Folding Ergonomic Bluetooth Keyboard faktycznie da się zabrać wszędzie? Tak, bez problemu! Waży tylko 140 gramów, więc jest praktycznie niewyczuwalna w torbie czy plecaku, oraz ma zaledwie 6 mm grubości, więc po złożeniu na pół całkiem dosłownie może zmieścić się w kieszeni, chociaż nie zalecałbym noszenia jej w ten sposób - a przynajmniej, nie w tylnej. Jeśli nie masz gdzie spakować czegoś takiego, to chyba wybierasz się na plażę. Nudystów. Absolutnie, plus.

I od razu następny plus za to, że przy całej swojej lekkości i małych rozmiarach, jest dostatecznie duża, żeby można było spokojnie z niej korzystać. W pisaniu pomaga fakt, że połówki klawiatury są ustawione do siebie pod kątem, pozwalając użytkownikowi na utrzymanie naturalniejszej pozycji dłoni.

Klawiatura Targusa łączy się przez bluetooth i jest w stanie współpracować z urządzeniami działającymi pod kontrolą wszystkich większych systemów operacyjnych. Czy chcesz korzystać z niej z tabletem albo komputerem z Windows, czy iPadem, Makiem, czy smartfonem albo tabletem z Androidem, nie ma sprawy, możesz. Co więcej, możesz sparować klawiaturę z trzema różnymi urządzeniami, a potem szybko i łatwo przełączać się między nimi za pomocą klawiszy skrótów. Dobrze.

Właśnie, klawisze skrótów. Targus pomyślał o tym, żeby ułatwić życie użytkownikom, umieszczając na klawiaturze przyciski pozwalające sterować ważnymi ustawieniami urządzeń, takimi jak jasność ekranu czy poziom głośności, albo też, jednym kliknięciem klawisza zablokować smartfon czy tablet. Także i tu plus.

Plusik postpandemiczny: Folding Ergonomic Bluetooth Keyboard jest antybakteryjna, dzięki dodanym do plastiku związkom srebra. Cóż, to może się przydać.

THE BAD: Cechy złe

Chociaż klawiatura zdecydowanie nie robi wrażenia, jakby miała się rozpaść, użyte materiały zostawiają poczucie ogólnej taniości. Z praktycznego punktu widzenia to drobiazg, ale przykry, więc minus.

Większy i bardziej bolesny minus za to, że pisanie na Folding Ergonomic Bluetooth Keyboard jest dalekie od wygody. Oczywiście, jest malutka - ale znam równie małe klawiatury, na których pisało się bardzo przyjemnie. Tu niestety i działanie i rozmieszczenie klawiszy nie są najlepsze.

Wreszcie, ładowanie wewnętrznego akumulatora klawiatury odbywa się przez złącze micro USB… W 2023 roku, serio?

THE UGLY: Cechy brzydkie

Pamiętacie skróty do sterowania różnymi funkcjami systemowymi? Dobrze, że są. Ale nie dobrze, a wręcz brzydko, że ich działanie wydaje się być bliskie przypadkowemu. Czasem coś zadziała, a czasem nie. Jasne, wersji systemów operacyjnych jest mrowie, a urządzeń jeszcze więcej, ale jeśli nie da się zrobić czegoś dobrze, to może lepiej nie robić tego wcale…?

PODSUMOWANIE

Mobilna, ultralekka klawiatura to gadżet, z istnienia którego większość osób nie zdaje sobie sprawy, ale który wielu z nich może się okazać naprawdę przydatny. Targus Folding Ergonomic Bluetooth Keyboard to jedna z najmniejszych i najlżejszych, jakie są dostępne, a przy tym kosztuje rozsądne pieniądze i oferuje spore możliwości. Ale jeśli masz większy budżet, poszukaj czegoś innego.

Plusy
  • Niezwykle lekka i mała klawiatura
  • Ergonomiczny kąt połówek klawiatury
  • Możliwość połączenia z trzema urządzeniami i łatwego przełączania między nimi
  • Kompatybilność ze wszystkimi popularnymi, konsumenckimi systemami operacyjnymi
  • Wbudowany akumulator
Minusy
  • Pisanie mogłoby być wygodniejsze
  • Ładowanie przez micro USB zamiast USB-C
  • Klawisze skrótów i funkcji zależnych od systemu częściej nie działają, niż działają

Konstanty Młynarczyk, dziennikarz WP Tech

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.