Tauron chwali eLicznik. Dobra zmiana dla posiadaczy fotowoltaiki

Prosumenci, którzy działają w obszarze zarządzanym przez Tauron, mogą korzystać z nowej funkcji aplikacji eLicznik. Ułatwi ona monitorowanie pracy instalacji fotowoltaicznej, dzięki przekazywaniu szczegółowych informacji na ten temat.

W 2022 r. zmieniono zasady dotyczące rozliczania energii elektrycznej produkowanej przez przydomowe instalacje fotowoltaiczne. Prosumenci są rozliczani na podstawie ilości energii sumarycznie zbilansowanej w każdej godzinie. Oznacza to, że na fakturze widnieją dane dotyczące energii, która przekracza autokonsumpcję w każdej godzinie.

Monitorowanie zużycia energii elektrycznej jest jedną z funkcji aplikacji eLicznik. Niedawno otrzymała ona nową funkcjonalność, która umożliwia klientom Taurona śledzenie godzinowego rozliczenia, co wiąże się z możliwością rozpoznania indywidualnego dobowego szczytu zużycia powyżej poziomu autokonsumpcji i zaplanowanie działań, które zoptymalizują zużycie energii elektrycznej w budynku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Dotychczas w aplikacji eLicznik udostępnialiśmy dane pomiarowe energii pobranej i wprowadzonej do sieci dystrybucyjnej rejestrowane bezpośrednio w liczniku energii, bez szczegółowych rozliczeń w trybie godzinowym. Dlatego klienci korzystający z aplikacji widzieli różnicę między ilością energii w aplikacji eLicznik a danymi rozliczeniowymi na fakturze – mówi Radosław Pobol, prezes spółki Tauron Dystrybucja.

- Obecnie udostępniamy nową wersję aplikacji, która dodatkowo prezentuje dane pomiarowe zbilansowane w układzie godzinowym. Ułatwia to klientom analizę danych pomiarowych rejestrowanych przez licznik i wyjaśnia wynik rozliczeń, które otrzymuje klient na fakturze wystawionej przez sprzedawcę energii – dodaje Pobol.

Obecne zasady mówią, że bilansowanie godzinowe polega na zsumowaniu w danej godzinie energii pobranej z sieci na każdej z faz i zsumowaniu energii wprowadzonej do sieci na każdej fazie. Następnie wartości te są od siebie odejmowane. Efekt takiego rozliczenia widoczny jest na fakturze, a od teraz także w aplikacji eLicznik.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

eLicznik jest popularny wśród posiadaczy fotowoltaiki z sieci Taurona. Serwis działa od 2012 r. i udostępnia dane pomiarowe klientom Tauron Dystrybucji, którzy posiadają liczniki zdalnego odczytu. Klientów takich jest coraz więcej, więc i rośnie liczba użytkowników eLicznika.

- Z serwisu eLicznik mogą korzystać wszyscy klienci TAURON Dystrybucji, u których zamontowano zdalne liczniki i uruchomiono komunikację automatyczną z Systemem Zdalnego Odczytu. Obecnie dostęp do serwisu mają klienci objęci projektami rozwoju infrastruktury pomiarowej AMI, mikrowytwórcy energii, a więc posiadacze mikroinstalacji, a także odbiorcy przemysłowi, rozliczani w wybranych grupach taryfowych - tłumaczy Radosław Pobol.

W sieci Tauron Dystrybucji działa ponad milion liczników zdalnego odczytu. Spośród 424 tys. prosumentów, ponad połowa, bo 233 tys. właścicieli instalacji fotowoltaicznych, korzysta z eLicznika.

- Aplikacja to realne narzędzie pomagające w codziennym oszczędzaniu energii. Dzięki niej mamy bieżący dostęp do informacji o własnym zużyciu energii elektrycznej. Możemy porównać swoje zużycia w trybie dziennym, miesięcznym i rocznym, w tym również ze średnią statystyczną oraz ustawić powiadomienia e-mail o przekroczeniu założonego poziomu zużycia energii – mówi Radosław Pobol.