Takiego ataku w Polsce jeszcze nie było. Przestępcy wyjątkowo się postarali

Takiego ataku w Polsce jeszcze nie było. Przestępcy wyjątkowo się postarali12.06.2018 08:19
Źródło zdjęć: © WP.PL

Nowy atak cyberprzestępców został przygotowany z niezwykłą starannością. Prawie - tylko jeden ich błąd sprawił, że maile pochodzące rzekomo od Ergo Hestia nie zainfekowały komputerów Polaków.

Zwykle ataki oszustów można rozpoznać już po nazwie nadawcy. Fałszywy mail lub link różni się szczegółem - np. końcówką jest "com.pl", gdy powinno być samo ".pl". Często różnica jest bardzo trudno dostrzegalna. Tak było w przypadku podszywania się pod LOT - w podstawionym linku pod literą “o” znajdowała się malutka, ledwie widoczna kropka. Dlatego nowy atak opisywany przez portal Zaufana Trzecia Strona był wyjątkowo groźny.

Oszuści informowali o nadwyżce - wystarczyło wypełnić formularz, podając w nim swój numer konta, by odzyskać pieniądze. Oczywiście plik w teorii miał być zainfekowany. Ale ofiary mogły uwierzyć w wiadomość, bowiem ta faktycznie wyszła z serwerów pocztowych ERGO Hestia.

"Przestępcy uzyskali dostęp do konta co najmniej jednego użytkownika (we wszystkich próbkach widzieliśmy ten sam adres) na serwerach pocztowych ERGO Hestia i użyli go by rozesłać złośliwe oprogramowanie do swoich ofiar (...) Przestępcy uzyskali dostęp do firmowego konta pocztowego (warto zauważyć, że nie było to konto pracownika ERGO Hestia, lecz współpracownika – agenta, przez co zapewne było słabiej chronione) i stworzyli wiarygodnie wyglądającą wiadomość (lub ukradli jej wzorzec z konta ofiary)" - tłumaczy serwis ZTS.

Odbiorców maila uratował system antywirusowy na serwerach ERGO Hestia, który sam wykasował złośliwy kod. A najprawdopodobniej mieliśmy do czynienia z nowym wariantem bankowego konia trojańskiego. Czyli wirusem, który wykrada dostęp do logowania do banku.

Szkody mogły być olbrzymie, bo mail trafił do kilkudziesięciu tysięcy Polaków. Co więcej, maile doręczane były nad ranem, tak by dział IT nie mógł przerwać akcji. Niestety portal Zaufana Trzecia Strona nie wyklucza, że niektóre maile mogły jednak zawierać złośliwe oprogramowanie.

"To pierwszy obserwowany przez nas przypadek, gdy prawdziwe konto firmowe w Polsce użyte jest do masowego rozesłania złośliwego oprogramowania do ofiar" - podsumowuje ZTS.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.