Sprawdź, ile na tobie zarabia Facebook... i ile Ty możesz zarobić

Sprawdź, ile na tobie zarabia Facebook... i ile Ty możesz zarobić06.02.2012 10:53

Facebook jest bardzo skuteczny w wyciskaniu pieniędzy z użytkowników oraz z odwiedzających jego strony. Portal w 2011 roku zarobił na czysto miliard dolarów.

Przy deklarowanych przez niego 845 milionach użytkowników oznacza to, że każdy przyniósł Markowi Zuckerbergowi i jego wspólnikom blisko 1,2 dolara zysku. Sprawdziliśmy czy polscy inwestorzy będą mogli zarobić na debiucie giełdowym giganta. Z szacunków serwisu Alexa wynika, że Facebook jest najpopularniejszym portalem społecznościowym w sieci. Odwiedza go o 500 milionów internautów więcej, niż drugi w kolejności serwis Twitter. Na trzecim miejscu zestawienia plasuje się branżowy portal LinkedIn ze 110 milionami użytkowników miesięcznie.

Sam Facebook w swoim prospekcie emisyjnym, pisze o 845 milionach aktywnych użytkowników. To ponad 10 proc. światowej populacji. Każdego dnia zamieszczają 2,7 miliarda komentarzy i znaczników _ Lubię to! _ Co więcej, użytkownicy poświęcają serwisowi coraz więcej czasu. W grudniu minionego roku internauci z USA korzystali z Facebooka średnio przez 7 godzin dziennie, co oznacza 32 procentowy wzrost w stosunku do roku ubiegłego - wynika z analizy firmy badawczej ComScore. Także raport agencji Nielsen pokazuje miażdżącą przewagę Facebooka nad innymi społecznościówkami jeśli chodzi o umiejętność zaskarbiana sobie wierności internautów.

W Polsce największym konkurentem Facebooka jest serwis Nasza-Klasa, obecnie NK.pl. We wrześniu 2011 roku amerykańskiemu gigantowi udało się wyprzedzić polski portal pod względem liczby internautów odwiedzających stronę. Od tego czasu przewaga Facebooka stale rośnie. W listopadzie 2011 roku liczba osób odwiedzających tę stronę wyniosła dokładnie 12 346 584 użytkowników

Gigant z Palo Alto wie niemal wszystko o zainteresowaniach swoich użytkowników. Firma stworzona i w ponad 30 procentach kontrolowana przez Marka Zuckerberga ma wgląd w to jakie mają hobby, co czytają, jakiej muzyki słuchają, jakich mają znajomych, co lubią, gdzie mieszkają, podróżują, jak głosują, co kupują i gdzie pracują. To wszystko przekłada się na gigantyczne zyski.

Facebook po mistrzowsku wyciska pieniądze

W ubiegłym roku przychody Facebooka przekroczyły 3,7 mld dolarów. Czysty zysk sięgnął miliarda dolarów. To olbrzymi wzrost, w 2010 roku przychody i zyski portalu były o blisko połowę niższe. Wartość Facebooka szacowana jest na 100 mld dolarów. Dla porównania, oszacowana przez portal techcrunch.com, wartość NK.pl to tylko 146 mln złotych. Różnice widać też w zatrudnieniu: Facebook - dwa tysiące osób, NK.pl - dziesięciokrotnie mniej._ _

_ - Facebook w zdecydowanej większości zarabia na reklamach zamieszczanych na jego stronach, w tym w niewielkim stopniu na sponsorowanych konkursach - _mówi *Money.pl *Anna Robotycka z agencji faceAddicted. Reklamowe filmiki i banery zapewniają 87 proc. wpływów portalu. - _ Resztę gigant zarabia na Facebook Credits, czyli platformie służącej rozliczaniu transakcji, dokonywanych za pośrednictwem portalu - _tłumaczy Robotycka.

_ - Facebook jest bardzo elastyczny, jeżeli chodzi o ofertę dla reklamodawców. Reklamę można u nich wykupić już za kilka dolarów i dokładnie skierować do konkretnego odbiorcy. To wszystko jest na tyle przyjazne, że kampanie mogą zlecać nie tylko duże firmy, ale przeciętny użytkownik. Kolejnym atutem Facebooka jest zarabianie na tak zwanym długim ogonie, czyli zautomatyzowanych usługach, których inni nie proponują swoim użytkownikom. Mając konto na Facebooku, można na nim "podpiąć" kartę kredytową i za pośrednictwem portalu robić zakupy - tłumaczy Robotycka . _

Jesienią 2011 roku za jedno kliknięcie w reklamę zamieszczoną na Facebooku firma, która ją zleciła, płaciła średnio ponad dolara. Ostatnio stawki spadły do kilkudziesięciu centów. _ - Mimo wszystko z roku na rok, budżety wydawane na reklamę w mediach społecznościowych rosną jak na drożdżach, a lwia ich część trafia właśnie do Facebooka _ - mówi przedstawicielka faceAddicted.

Nic dziwnego więc, że, jak wynika z rankingu przygotowanego przez magazyn Forbes, Mark Zuckerberg z majątkiem 17,5 mld dolarów jest teraz 14. najbogatszym Amerykaninem oraz 52. najbogatszym człowiekiem na świecie.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Gadu-Gadu już nie będzie. Będzie GG.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.