Spotify, Apple Music, Tidal - miały zabijać rynek muzyczny, w rzeczywistości go wskrzeszają

Spotify, Apple Music, Tidal - miały zabijać rynek muzyczny, w rzeczywistości go wskrzeszają15.04.2016 10:20
Źródło zdjęć: © Wirtualna Polska

Badania przeprowadzone przez ICM Unlimited wykazują, że strumieniowanie nie jest do końca tak szkodliwe dla rynku muzycznego, jak niektórzy uważają. Nie tylko zapewnia zyski, to na dodatek wpływa na sprzedaż muzyki na innych nośnikach.

O sporach między właścicielami takich usług, jak Spotify, Tidal czy Apple Music a wytwórniami i artystami już mało kto pamięta. Temat powraca najczęściej przy okazji wydania nowego albumu znanych piosenkarzy, którzy czasami nie zezwalają na udostępnienie krążka aplikacjom streamującym. Powody są różne, każda ze stron ma swoich zwolenników i przeciwników. Najczęściej powtarzało się, że streaming jest zabójczy dla przemysłu muzycznego i mało dochodowy. Cóż, jak się okazuje, to właśnie Spotify i podobne serwisy wskrzeszają przemysł. Liczby mówią same za siebie.

Badania przeprowadzone przez ICM Unlimited wykazują, że strumieniowanie nie jest tak szkodliwe dla rynku muzycznego, jak niektórzy uważają. Nie tylko zapewnia zyski, ale również wpływa na sprzedaż muzyki na innych nośnikach.

Według badania połowa osób kupujących np. winyle najpierw sprawdza poszczególne piosenki w chmurowych usługach muzycznych, takich jak _ Soundcloud _czy _ Spotify _. Co ciekawe, 7 proc. nabywców nie posiada gramofonu.

W 2014 roku sprzedano 2,1 miliona winyli, co jest najlepszym wynikiem od 21 lat. A te z bieżącego roku mają być jeszcze lepsze. Jacy ludzie kupują takie płyty? Według badania:

Źródło zdjęć: © (fot. ICM Unlimited / BBC)
Źródło zdjęć: © (fot. ICM Unlimited / BBC)

Infografika wskazuje, że największa część, bo 5. proc. posiada gramofon, 41 proc. posiada, ale go nie używa, a 7 proc. kupujących winyle, gramofonu... nie ma. To i tak całkiem sporo.

To samo badanie wykazuje jednak, że 73 proc. muzyki jest kupowane przez internet. Najwięcej od Amazonu (27 proc.) i iTunes (18 proc.). Sklepy wielobranżowe to 10 proc. rynku muzycznego, zaś sklepy muzyczne - 7 proc.

Dla wielu jednak jest to nadal wielkim zaskoczeniem. Z raportu RIAA (zrzeszenie wydawców muzyki), który dotyczy sprzedaży w 201. roku wynika, że strumieniowanie przyniosło wydawcom najwięcej zysków.

Strumieniowanie 34,3 proc., zakup online - 3. proc., sprzedaż fizycznych nośników - 28,8 proc. - tak w USA w 2015 roku rozłożyły się przychody ze sprzedaży muzyki. Pamiętacie ten płacz, zgrzytanie zębów i prognozy, że serwisy oferujące nielimitowane strumieniowanie albumów w zamian za stały, miesięczny abonament puszczą wytwórnie z torbami? Mowa o usługach popularnych m.in. w Polsce - Spotify, Apple Music, Tidal... Wytwórnie w 2015 roku zanotowały wzrost przychodów. Co prawda o zaledwie 0,9 proc., ale to nadal wzrost.
Jeśli chodzi o twarde dane, równie ciekawy jest fakt, że w porównaniu z 201. rokiem, zyski ze strumieniowania muzyki wzrosły o 52,3 proc. Ma to oczywiście wiele wspólnego z pojawieniem się nowych usług, takich jak Apple Music czy Tidala, ale najważniejsza jest oczywiście tendencja wzrostowa (Spotify chwaliło się niedawno, że z płatnego abonamentu korzysta już 30 milionów użytkowników serwisu).

Należy oczekiwać, że przy takich danych część artystów, którzy bojkotowali tego typu serwisy, zweryfikuje swoje zdanie. Do tej pory ich koronnym argumentem był ten, że nic na tym nie zarabiają albo dochody ze strumieniowania są śmiesznie niskie. Jak się okazuje, to jednak nie sprzedaż płyt i pojedynczych utworów w formie cyfrowej generuje największe przychody. Forma dystrybucji muzyki się zmieniła, teraz czas na zmianę u niechętnych strumieniowaniu artystów.

słk

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: O tym, jak Spotify i spółka pomogły winylowi

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.