Astronomowie odkryli monstrualną czarną dziurę

Astronomowie odkryli monstrualną czarną dziurę25.04.2023 13:09
Czarna dziura
Źródło zdjęć: © Dziennik Naukowy

W centrum galaktyki oddalonej o około 2,7 miliarda lat świetlnych od nas, czai się kosmiczny kolos. Natknęli się na niego brytyjscy astronomowie. To jedna z najmasywniejszych czarnych dziur, jakie kiedykolwiek wykryto. Ma masę ponad 30 miliardów większą od Słońca.

Astronomowie z Durham University odkryli jedną z najmasywniejszych czarnych dziur w historii. Monstrualnych rozmiarów kolos ma masę około 32,7 miliarda mas Słońca. Tę ultramaswyną czarną dziurę naukowcy znaleźli dzięki soczewkowaniu grawitacyjnemu.

Wyniki obserwacji ukazały się na łamach pisma "Monthly Notices of the Royal Astronomical Society" (DOI: 10.1093/mnras/stad587).

Ultramasywny kolos

Nowo odkryta ultramasywna czarna dziura znajduje się około 2,7 miliarda lat świetlnych od Ziemi, w gromadzie Abell 1201. Ma masę 32,7 miliarda raz tyle, co masa naszego Słońca. Naukowcy wskazują, że znajduje się w górnym zakresie tego, co uważają, że jest jeszcze możliwe w kontekście mas czarnych dziur.

W jaki jednak sposób astronomom udało się odnaleźć czarną dziurę? Z pomocą przychodzi tutaj słynna ogólna teoria względności Alberta Einsteina. Wyjaśnia ona bowiem, w jaki sposób tak masywne obiekty zakrzywiają materię czasoprzestrzeni i jak w takich warunkach poruszają się tak materia, jak i energia. W tym także światło. Astronomowie w praktyce mają możliwość zaobserwowania tzw. pierścieni Einsteina, powstających w wyniku tzw. soczewkowania grawitacyjnego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy warto kupić słuchawki Technics EAH-A800?

Soczewkowanie grawitacyjne

W kontekście tej konkretnej czarnej dziury należy zaznaczyć, że zdecydowana większość takich obiektów, o których wiemy, że istnieją, są aktywne, a przyciągana przez nie materia rozgrzewa się i emituje energii w postaci bądź to światła, bądź też np. promieniowania rentgenowskiego. Natomiast w kontekście odnajdowania tych, które nie są aktywne, przydaje się właśnie wspomniane soczewkowanie grawitacyjne. Są one bowiem znacznie trudniejsze do namierzenia.

Grawitacja wypacza czasoprzestrzeń. Im gęstszy obiekt, tym silniejsza jest jego siła grawitacyjna, a gdy obiekt jest tak gęsty jak czarna dziura, to wypaczenie jest tak niewiarygodne, że działa jak soczewka, powiększając i zniekształcając znajdujące się za nim źródło światła. Zjawisko soczewkowania zachodzi, gdy światło od odległego źródła uginane jest przez bliższy obiekt zwany soczewką. Masa soczewki zakrzywia przestrzeń wokół niej, co powoduje ugięcie promieni świetlnych, w efekcie czego można zaobserwować pojaśnienie źródła.

Innymi słowy, do soczewkowania grawitacyjnego dochodzi wtedy, gdy grawitacja obiektów zagina i wzmacnia światło z odleglejszych gwiazd w chwili, gdy na jednej linii znajdzie się źródło promieniowania, obiekt soczewkujący oraz obserwator na Ziemi. Jeśli soczewką jest gwiazda, to pojaśnienie trwa od kilku do nawet około stu dni, jeśli zaś soczewką jest planeta – od kilku godzin do paru dni.

Brytyjscy naukowcy na podstawie zdjęć gromady Abell 1201 wykonanych przez Teleskop Hubble’a, na których utrwalone zostało zjawisko soczewkowania, znaleźli czarną dziurę. Korzystając z symulacji superkomputera DiRAC COSMA8 oszacowali masę odkrytej czarnej dziury. Udało się stwierdzić, że to monstrum waży tyle, co 30 miliardów Słońc. Oznacza to jednocześnie, że ta czarna dziura jest jednocześnie około 8000 razy większa, niż jej potężna odpowiedniczka znajdująca się w centrum Drogi Mlecznej.

Jednakże i tak nie można powiedzieć, by ta nowo odkryta była absolutną rekordzistką. Masa największej znanej jak do tej pory czarnej dziury, nazwanej TON 618, to aż około 40 miliardów razy tyle, co waży nasze Słońce. Być może ostatnie odkrycia przybliżą naukowców do lepszego zrozumienia, jak takie giganty w ogóle powstają i osiągają takie rozmiary oraz w jaki sposób mogą one wpływać na to, jak ewoluuje sam Wszechświat?

Źródło: Live Science, fot. ESA/Hubble, Digitized Sky Survey, Nick Risinger (skysurvey.org), N. Bartmann

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.