Rosja: czołgi T-90M pod Moskwą [Zobacz wideo]

Ministerstwo obrony Rosji poinformowało o dostarczeniu przez zakłady Uralwagonzawod ośmiu czołgów T-90M Proryw. Na udostępnionym wideo, możemy zobaczyć, jak prezentują się pojazdy pod Moskwą, po dołączeniu do brygady piechoty zmotoryzowanej.

Osiem czołgów, za których dostarczenie był odpowiedzialny koncern Uralwagonzawod, zostało przekazanych z dwuletnim opóźnieniem. W końcu jednak T-90M Proryw dołączyły do brygady stacjonującej pod Moskwą, co możemy zobaczyć na poniższym wideo, udostępnionym przez ministerstwo obrony Rosji:

Czołgi zostały dołączone do brygady strzelców zmotoryzowanych Zachodniego Okręgu Wojskowego w Moskwie, co może sugerować 27. Samodzielną Gwardyjską Brygadę Strzelców Zmotoryzowanych. 

Jednostka ta jest częścią 1. Gwardyjskiej Armii Pancernej podlegające Zachodniemu Okręgowi Wojskowemu i jest regularnie wykorzystywana do celów reprezentacyjnych, m.in. w czasie słynnych defilad na Placu Czerwonym.

T-90 wszedł do produkcji w 1993 roku i od czasu stał się obok T-14 Armata najpopularniejszym czołgiem w rosyjskiej armii. Zmodernizowane wozy do wersji T-90M Proryw zostały wyposażone w nowe uzbrojenie - armaty gładkolufowej 2A46M-5 kal. 125 mm oraz nowy system kierowania i zdalnie sterowany moduł uzbrojenia z karabinem maszynowym Kord. 

Usprawniony został również silnik, dzięki czemu znacząco zwiększyła się mobilność czołgu. Z kolei nowa konstrukcja wież oraz pancerza prętowego podniosły poziom ochrony wozów. Nowy modułowy pancerz reaktywnego "Relikt" chroni kadłub i wieżę. 

Opóźnienie produkcji i dostaw czołgów T-90M może być dla Rosji sporym problemem, ponieważ wojsko chce mieć w służbie 400 takich pojazdów do 2027 roku. Większość z nich co prawda powstanie przez zmodernizowanie starszych egzemplarzy T-90, ale defence24.pl sugeruje, że realnie do służby może dołączyć 100 czołgów.