Reklamy ważniejsze od naszego bezpieczeństwa

Reklamy ważniejsze od naszego bezpieczeństwa03.08.2010 15:31

Codzienne zwyczaje podczas surfowania w sieci nie są tylko naszą prywatną sprawą. Reklamodawcy bacznie śledzą nasze ruchy, aby lepiej trafić z proponowanymi przez nich produktami. Jednak nie tak miało być. Projektanci przeglądarki Internet Explorer 8.0 chcieli wprowadzić do niej funkcję blokady śledzenia działalności użytkownika.

Poskutkowało to rozpoczęciem długich rozmów wewnątrz Microsoftu, które w końcu doprowadziły do większej debaty. Decyzje, które na niej zapadły dały w efekcie opublikowaną wersję przeglądarki IE 8.0. Firma Microsoft musiała osiągnąć kompromis pomiędzy pomysłem zaprzestania śledzenia aktywności użytkowników, a polityką reklamową, z której czerpie spore zyski.

Oryginalny plan giganta z Redmont dotyczący nowego Internet Explorera polegał na wprowadzeniu specjalnej funkcji zwiększającej prywatność. Miała ona być aktywowana automatycznie lub ręcznie i blokować zapisywanie ciasteczek oraz możliwości śledzenia preferencji użytkowników. Miałoby to zwiększyć prywatność, jednak skutkowałoby zmniejszeniem zysków z internetowych ogłoszeń.

Z drugiej strony barykady stali ludzie odpowiedzialni za prowadzenie biznesu reklamowego. Jako, że w roku 200. Microsoft wykupił firmę reklamową aQuantive, płacąc za nią 6 miliardów dolarów, musiał odnieść zysk. Zmniejszenie śledzenia aktywności ludzi korzystających z Internet Explorera znacznie ograniczyłoby dochód całej firmy. Dodatkowo straty poniosłoby wiele firm trzecich, które również czerpały zyski z badania zachowań internautów.

W czasie debaty padło wiele argumentów tak z jednej, jak i z drugiej strony i zarząd giganta z Redmond miał nie lada orzech do zgryzienia. Należało osiągnąć kompromis pomiędzy bezpieczeństwem użytkowników i ich prywatnością, a zachowaniem odpowiednich zysków z reklam. Silnym argumentem pomysłodawców przeglądarki był fakt, iż agresywna polityka prywatności może być tym, co odróżniałoby Internet Explorera od jego konkurentów. Dałoby to znaczną przewagę Microsoftu.

Ostatecznie jednak zwyciężyło kierownictwo działu reklam. Fakt znacznego zubożenia profitu firmy okazał się przeważający. Doprowadziło to do powstania przeglądarki IE 8.0 w takiej postaci w jakiej ją znamy.

Źródło zdjęć: © (fot. Jupiterimages)
Źródło zdjęć: © (fot. Jupiterimages)

Myśl projektantów przeglądarki o zwiększeniu prywatności została wcielona w życie, choć pod inna postacią niż planowali. Explorer wymagał od swoich użytkowników aby funkcję InPrivate Filtering, blokującą śledzenie przez strony www, włączyli ręcznie. Niestety, funkcja ta nie pozostaje włączona na stałe. Każdorazowe wyłączenie przeglądarki zmusza użytkownika do ponownego jej uaktywnienia.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.