Przez filmy w 360-stopniach nie będziesz chciał oglądać zwykłych zdjęć

Przez filmy w 360-stopniach nie będziesz chciał oglądać zwykłych zdjęć18.05.2017 14:38
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons - Uznanie Autorstwa CC BY

Tegoroczne finały Ligi Mistrzów i Ligi Europy zostały udostępnione na YouTubie za darmo, w 360 stopniach. Wcześniej na transmisję VR zdecydowała się m.in. amerykańska koszykarska liga NBA. Mając na głowie gogle VR, można przenieść się do hali i oglądać mecz niczym kibic będący na miejscu. Siedząc wygodnie w domowym fotelu. Fakt, że największe sportowe rozgrywki zainteresowały się filmami w 360-stopniach, najlepiej pokazuje potencjał drzemiący w tych materiałach.

Dostrzegany jest także w Polsce. Powstają firmy, które komercyjnie wykorzystują wideo 360. Jak na przykład Bivorst, który w 360-stopniach pozwolił obejrzeć pokaz mody. Oglądający mógł dzięki temu poczuć się tak, jakby naprawdę znalazł się przed wybiegiem.

Dlaczego filmy w 360-stopniach są tak atrakcyjne dla widza? Bo wreszcie to on decyduje, na co chce patrzeć. Operatorem nie jest pan z kamerą, a nasza głowa. Urządzenie nagrywające w 360-stopniach pozwala przenieść się na miejsce akcji. Jeśli jest to mecz, znajdziemy się na trybunie. Można obserwować boisko, ale równie dobrze zerkać w stronę siedzących dalej kibiców czy ławki trenerskiej. Wtedy, gdy ma się na to ochotę, a nie gdy taką decyzję podejmie osoba odpowiedzialna za telewizyjną transmisję.

Weźmy zdjęcia i filmiki z wakacji. Znajomy robi sobie pamiątkową fotkę w niezwykle urokliwym miejscu. Jest on, a w tle - piękne morze. Z opowiadań wiemy, że obok są wysokie palmy, a za osobą robiącą zdjęcie zabytkowe miasteczko. Ale tego zobaczyć nie możemy, bo ogranicza nas kadr. Nawet w filmach widzimy tylko tyle, ile dostrzec może oko kamery. Nagranie w 360-stopniach pozwala zobaczyć dużo więcej. Tak, jakbyśmy naprawdę znajdowali się w tym miejscu.

I co najważniejsze, te filmy dostępne są dla każdego. Owszem, wrażenie jest większe, kiedy ma się na głowie gogle VR, ale aplikacje YouTube’a czy Facebooka pozwalają oglądać materiały na komputerze czy smartfonie. Wówczas obracamy obraz myszką lub klawiaturą, a w przypadku telefonu “rozglądamy” się całym urządzeniem. Machając nim, przesuwa się widok. Takie filmy i zdjęcia znajdziemy nie tylko na YouTubie, ale coraz częściej na Facebooku.

Największy efekt osiągniemy, zakładając na głowę gogle VR. Choć do gier potrzebne są nie tylko bardziej zaawansowane i drogie urządzenia - takie jak PlayStation VR, HTC Vive czy Oculus Rift - to jeszcze należy mieć komputer lub konsolę radzącą sobie z wysokimi wymaganiami sprzętowymi technologii VR. To jednak nie dotyczy filmów czy zdjęć - te odtwarzać możemy za pomocą najprostszych, a co za tym idzie najtańszych gogli. Cieszą się coraz większą popularnością. Są bardzo łatwo dostępne. Kupić je można nie tylko w sklepach z elektroniką, ale i supermarketach czy nawet sklepach z artykułami domowymi! Producenci pizzy czy napojów dodają je do zamówień. Niewiele trzeba, by zanurzyć się w film nakręcony w 360-stopniach.

Niewiele też trzeba, by taki materiał nakręcić. Coraz więcej firm wypuszcza na rynek kamery nagrywające takie materiały. I mowa tu nie tylko o profesjonalnych urządzeniach, takich jak sprzęty od GoPro. Kamerki nie są duże, więc łatwo je ze sobą nosić. Samo kręcenie również jest bajecznie proste i nie wymaga specjalnych umiejętności. Każdy i wszędzie może to robić.

Filmy w 360-stopniach mają sens, bo pokazują więcej. To widz decyduje, na co chce patrzeć. Prostota oglądania materiałów - są na YouTubie i Facebooku, a więc najpopularniejszych serwisach - i małe wymagania sprzętowe powodują, że takie materiały może oglądać każdy.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.