Przedmieścia Drogi Mlecznej. Ziemia ma adres w dobrej okolicy

Dokładne ustalenie, gdzie znajdujemy się w naszej galaktyce, jest o tyle problematyczne, że nie potrafimy spojrzeć na nią z boku, a musimy opierać się na tym, co widzimy wokół siebie. Nawet to, jak w istocie ona wygląda, dedukujemy jedynie na podstawie kształtu innych galaktyk. Czy zatem znajdujemy się w dobrej i bezpiecznej okolicy?

Astronomowie wiedzą wystarczająco dużo o strukturze Drogi Mlecznej, aby dokładnie określić, gdzie w jej obrębie się znajdujemy i jakie są tego następstwa. Okazuje się, że nasz Układ Słoneczny zajmuje wyjątkowo dogodną pozycję, dzięki czemu na jednej z jego planet było w ogóle możliwe powstanie życia. Zerknijmy zatem na nasze sąsiedztwo.

Nasza Droga Mleczna jest galaktyką spiralną z poprzeczką, która posiada cztery główne ramiona, znane jako Ramię Strzelca, Ramię Węgielnicy, Ramię Perseusza i Ramię Krzyża (Choć dyskutowany jest też pogląd, że główne ramiona są jedynie dwa, a reszta ma charakter drugorzędny). Nasz układ Słoneczny nie znajduje się w obrębie żadnego z nich. Układ Słoneczny krąży mniej więcej w połowie dystansu pomiędzy centrum Drogi Mlecznej a jej widoczną krawędzią i znajduje się na obrzeżach sąsiadującego z Ramieniem Perseusza mniejszym Ramieniem Oriona.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tak samo jak wokół poszczególnych gwiazd naukowcy są w stanie wyszczególnić tak zwane "ekosfery" w których obrębie planety mogłyby mieć warunki sprzyjające powstawaniu i podtrzymaniu życia, podobne rejony nadające się do zamieszkania mogą być wyodrębniane na mapie danej galaktyki. Układy gwiezdne, w których znajdują się planety krążące nawet w ramach ekosfery danej gwiazdy, często nie mają warunków do powstania życia ze względu na to, że krążą one wokół centrum galaktyki po orbitach przecinających spiralne ramiona. Wnętrze ramion jest dla życia środowiskiem niezwykle zabójczym.

W rejonie ramion galaktyki planetę bombarduje silne promieniowanie pochodzące z licznych, gęsto upakowanych tam gwiazd. Warunki w tych obszarach są skrajnie nieprzyjazne powstawaniu życia w formie, jaką znamy. Na szczęście galaktyczna orbita Układu Słonecznego umiejscowiona jest w cichej i spokojnej przestrzeni pomiędzy dwoma ramionami.

Według obliczeń uczonych orbita naszego układu gwiezdnego przebiega około 26 tys. lat świetlnych od centrum Drogi Mlecznej, a samo Ramię Oriona, na którego obrzeżach się znajdujemy, ma około 3500 lat świetlnych średnicy i ponad 20 tys. lat świetlnych długości. Najjaśniejsze i najwyraźniejsze gwiazdy, jakie widzimy na nocnym niebie (wśród nich te, które znajdują się w obrębie gwiazdozbioru Oriona właśnie), należą do tych w naszym lokalnym ramieniu.

Nasz adres możemy też z grubsza zlokalizować, patrząc na naszego najbliższego sąsiada. Według astronomów najbliższe nam gwiazdy to potrójny układ Alfa Centauri. Dwie z jej gwiazd, czyli Alfa Centauri A oraz Alfa Centauri B, które położone są w odległości około 4,3 lat świetlnych od naszej planety. Z kolei trzeci obiekt w układzie, czyli czerwony karzeł o nazwie Proxima Centauri, znajduje się ciut bliżej, bo tylko 4,2 lata świetlne od nas.