Projekt Midori: następca Windows?

Projekt Midori: następca Windows?08.08.2008 14:31

O projekcie Singularity mającym być zupełnie nowym systemem operacyjnym Microsoftu pisaliśmy już jakiś czas temu. Okazuje się, że nie jest to jedyny nowy OS, nad którym pracuje gigant z Redmond. O Midori, bo o nim mowa, zaczęło robić się głośno niedawno. Najpierw, pod koniec czerwca br., do mediów wyciekła informacja o tym, że zespół badawczy Microsoft Research pracuje nad nowym systemem pod kierownictwem Erica Ruddera ( Senior Vice President of Technology Strategy ).

Microsoft na razie nie komentował tej sprawy - także w witrynie Microsoft Research nie znajduje się żadna wzmianka na temat Midori, natomiast systemowi Singularity poświęcono cały dział. Nie minął miesiąc, a zostały ujawnione kolejne fakty dotyczące nowego projektu. Serwis SDTimes.com - http://sdtimes.com twierdzi, iż uzyskał dostęp do wewnętrznej dokumentacji Midori. Szczegółami podzielił się z czytelnikami portalu.

Najważniejsza informacja to taka, że nowy system operacyjny nie będzie bazował na Windows. Midori ma posiadać modułową budowę, czego zaczątki można było zobaczyć na przykładzie Windows Visty. Nowa architektura OS-u ma zerwać z dotychczasową technologią opracowywania systemów operacyjnych. Microsoft podkreśla także, iż Midori jest totalnie odmiennym projektem niż Singularity. Co bardzo ważne, system zbudowany będzie w zgodzie, z modną obecnie technologią Cloud Computing - podobnie jak Singularity.

Co z kompatybilnością?

Jednym z największych problemów, na które napotykają użytkownicy, są problemy z wymianą różnych formatów plików oraz brak kompatybilności podczas zmiany środowiska pracy na inne. Microsoft mając na uwadze ten fakt zamierza w Midori wprowadzić opcje umożliwiające aplikacjom koegzystencję oraz interoperacyjność zarówno w środowisku Windows, jak i w nowym projekcie. Microsoft podkreśla, że pracując nad Midori skupi się na konkurencji, gdyż to ona dyktuje i napędza rozwój nowych produktów.

System tworzony jest z myślą o uruchamianiu w środowiskach 32 oraz 64-bitowych x86 oraz ARM. Może być hostowany przy użyciu oprogramowania Hyper-V dostępnego w Windows Server 2008 oraz nawet przez inne procesy Windows. Midori uruchomione w systemie Windows może być wykorzystane jako dodatkowe środowisko pracy dla użytkownika chcącego skorzystać z najnowszych rozwiązań. Z czasem sytuacja ta zapewne się zmieni i to Windows będzie wirtualizowany pod nowym systemem. Oczywiście będzie to zależało od dostępności oprogramowania dla Midori.Kolejny problem: wielowątkowość

Droga do optymalnego wykorzystania wielordzeniowości jest jeszcze długa, zarówno przed producentami sprzętu jak i oprogramowania. Problem dotyczy także producentów systemów operacyjnych, które są bazą do optymalizacji wielowątkowości uruchamianych procesów. Dziś wygląda to tak, iż w środowisku wielordzeniowym programy sprawdzają, czy dany zasób jest wolny, a następnie go wykorzystują ( problem oczywiście nie dotyczy platform jednordzeniowych ). Niestety, fakt ten sprawia, że producenci oprogramowania muszą dołożyć więcej pracy podczas pisania aplikacji. Dochodzi zadanie odpowiedniego zaprojektowania programu, aby zapobiec wykorzystaniu zasobów przez inne procesy uruchomione w systemie. Jest to istotna przyczyna wskazująca na to, że procesory czterordzeniowe nie są wcale cztery razy szybsze od jednordzeniowych braci.

Czy Microsoft podoła?

Gigant z Redmond musi poradzić sobie z oboma problemami, o których wspominamy powyżej. Jeśli uda mu się to osiągnąć, to sukces Midori jest gwarantowany. Zapewnienie odpowiedniego wsparcia dla wielowątkowości oraz podołanie problemom związanym z kompatybilnością oprogramowania sprawi, że użytkownicy szybko dostrzegą zalety nowego OSu.

Projekt zbudowany ma być na asynchronicznej architekturze, która oparta jest na zgodności zadań i wielowątkowej sposobności wykorzystania zasobów lokalnych i dystrybuowanych. Programowanie w Midori będzie wyzwaniem podjętym już przez Microsoft w Windows, a dążącym do migracji API i aplikacji do jednego, zawężonego modelu. Innym założeniem programistów jest eliminacja dynamicznego ładowania oraz rozszerzeń procesów. Oczywiście, cel osiągnięty ma być w taki sposób, aby nie niwelował dynamicznego poziomu programowania. Nowy model będzie posiadał zależność metadanych, który umożliwi systemowi operacyjnemu bardziej niezawodne zarządzanie aplikacjami. Microsoft uważa, iż w oparciu o inicjatywę Oslo można w prosty sposób zapewnić migrację oprogramowania z Windows do nowego systemu lub tworzyć nawet aplikacje hybrydowe.

Aplikacja dla Midori będą oparte na językach .NET, kompilowane do natywnego języka przy użyciu kompilera Bartok, który obecnie rozwijany jest przez zespół Microsoft Research. Larry O'Brien mówi, że "wykorzystanie języków .NET w Midori umożliwi wykreowanie nowego, bezpieczniejszego modelu programistycznego z wyższym poziomem zależności".

Nowy OS będzie miał pojedynczą strukturę dla wszystkich typów urządzeń, znaną jako infrastruktura zarządzania zasobami ( RMI ). RMI będzie miał sposobność rezerwacji zasobów relacyjnych i kontyngentów oraz zarządzania IO czy pamięcią. Moc oraz czas odpowiedzi będą odpowiednio monitorowane. Microsoft uważa, że dzięki temu otworzy drogę do ujednolicenia platformy sprzętowej obsługiwanej przez system.

Nie są znane szczegóły odnośnie zaawansowania postępów pracy nad systemem. Microsoft nie komentuje oficjalnie informacji na temat Midori. Wewnętrzne źródła podają, że jest to jeden z wielu projektów, nad którymi pracuje dział badawczy Microsoft Research. Biorąc jednak pod uwagę fakt, iż osoby zaangażowane w projekt to znane osobistości Microsoftu, stwierdzić można, że gigant z Redmond traktuje nowy system bardzo poważnie.

Źródło artykułu:PC World Komputer
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.