Projekt Elizjum - spotkanie ze zmarłymi w wirtualnej rzeczywistości

Projekt Elizjum - spotkanie ze zmarłymi w wirtualnej rzeczywistości24.04.2015 12:33
Źródło zdjęć: © chip.pl

Australijscy programiści, tworzący w ramach konkursu na gry i programy na Oculus Rifta, postawili przed sobą niezwykle ambitne zadanie. Ambitne i niecodzienne. Chcą stworzyć wirtualny program, który pozwoli ludziom na ponowne spotkanie zmarłych, bliskich im osób.

Wirtualna rzeczywistość, wraz z włączeniem się w jej rozwój Facebooka (przez kupno firmy Oculus Rift) i niedawną zapowiedzią nowego urządzenia od HTC i Valve, nabiera coraz większego rozpędu. Wśród branżowych specjalistów, firm i obserwatorów rośnie entuzjazm i wiara w to, że po porażce, jaką zakończyły się pierwsze eksperymenty z tą technologią w latach 90. (sprzętowi daleko było wtedy do dzisiejszego zaawansowania), uda się w końcu zrealizować wizję rodem z "Matrixa". Nigdzie nie widać tego tak bardzo, jak w projekcie studia Paranormal Games.

Program, tworzony pod nazwą Project Elisium, opisywany jest przez twórców jako "spersonalizowane doświadczenie życia po życiu w wirtualnej rzeczywistości, pozwalające jeszcze raz spotkać ukochane osoby, które odeszły". To jeden z najoryginalniejszych, najciekawszych i jednocześnie najbardziej kontrowersyjnych projektów, związanych z technologią VR, o jakich słyszeliśmy.

Na razie nie jest do końca jasne, w jaki sposób programiści tworzyć będą wirtualny model zmarłego. Czy wystarczy im jedynie przesłanie zdjęć takiej osoby, czy uwzględnią w jej reprezentacji cechy osobowości? A może to użytkownik sam będzie musiał stworzyć taki model na podstawie własnych wspomnień, korzystając z dodatkowego edytora? W tym drugim przypadku brzmi to już dużo mniej obiecująco.

Na razie przed programistami Paranormal Games stoi zadanie zakwalifikowania się do konkursu Oculus VR Jam 2015. Aby było to możliwe, muszą do 27 kwietnia wysłać organizatorowi zrzuty ekranu, potwierdzające, że aplikacja istnieje i rzeczywiście działa. Tydzień później są zaś zobowiązani do pokazania wideo z programem. Na razie mamy jedynie jednego screenshota, na którym widać, jak zmarły przyjaciel jednego z pracowników studia jest przenoszony do wirtualnej rzeczywistości.

Źródło zdjęć: © (fot. chip.pl)
Źródło zdjęć: © (fot. chip.pl)

W planach twórców wrażenie robi przede wszystkim chęć wykorzystania nowej technologii do stworzenia czegoś, czego nie było. Od dawna mówi się o tym, że aby wirtualna rzeczywistość miała rację bytu, musi zaoferować potencjalnych użytkownikom i nabywcom drogiego sprzętu coś, czego nie mają na komputerach czy tabletach. Nie mogą być to jedynie te same gry i programy, znane z komputerów, konsol czy nawet telefonów, jedynie przystosowane do obsługi z pomocą gogli VR. Pytanie tylko, czy Australijczycy nie posuwają się jednak trochę zbyt daleko.

Bo nawet pomijając kwestie techniczne, taki program budzi szereg wątpliwości i zastrzeżeń natury etycznej. Wątpliwe, że Australijczycy w swojej pracy w ogóle biorą pod uwagę psychologiczny efekt, jaki może wywołać ich program na użytkowników (chociaż chcielibyśmy w to wierzyć). On z kolei w dużej mierze zależny będzie od tego, jak realistyczne i wiarygodne będą tworzone na potrzeby programu modele. Z jednej strony – chcielibyśmy, by jak najbardziej, w imię rozwoju niezwykle ciekawej technologii. Z drugiej – jest to jednak co najmniej niepokojące.

_ DG _

Zobacz także: Wirtualna bieżnia, która przeniesie twoje nogi do świata gry

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.