Programiści zarabiają coraz więcej. Prognozy na 2019 są dobre
Zarobki w branży IT rosną - w 2018 specjaliści zarabiali więcej niż w 2017. Prognozy na 2019 również są optymistyczne.
Zarobki programistów w 2018 roku w porównaniu z ubiegłym rokiem zwiększyły się znacznie bardziej niż w innych branżach gospodarki - wynika z raportu firmy No Fluff Jobs.
"Jeśli chodzi o technologię i język programowania, najwyższe zarobki w 2018 roku odnotowali Scala Developerzy - tu średnia wysokość wynagrodzenia oscylowała wokół 13000 zł, co stanowiło wzrost o 4 proc. w porównaniu z 2017 rokiem. Na wysokie zarobki powyżej 12500 zł mogli liczyć także specjaliści języka Java, Angular i Python. Ich pensje wzrosły od 6 do 10 proc. Jednak największe podwyżki, bo wynoszące prawie 12 proc. zanotowali PHP Developerzy - ich pensje wzrosły średnio z 8500 zł w 2017 r. do 9500 zł w roku kolejnym" - czytamy w raporcie.
Najwięcej płaci się w Warszawie. Średnia pensja w stolicy w branży IT wynosi 13 tys. zł. Tysiąc zł mniej zarabiają pracujący w Krakowie i Trójmieście. Po raz pierwszy zatrudnieni nad morzem zarabiają więcej niż we Wrocławiu, gdzie średnia wynosi 11,5 tys. zł. To właśnie w Warszawie i Trójmieście odnotowano największy - 9 proc. - wzrost zarobków. Traci Śląsk, gdzie zarobki spadły aż o 4 proc.
Najczęściej poszukiwani, podobnie jak w roku ubiegłym, byli programiści znający języki JavaScript (27 w proc. wszystkich ogłoszeń), Java (24 proc.) i Angular (10 proc.). Popularność tych technologii w liczbie ogłoszeń o pracę w 2018 roku zwiększyła się w porównaniu z 2017 rokiem odpowiednio o 51,2 proc., 44 proc. i 52,7 proc.
Duże pensje dotyczą przede wszystkim specjalistów, posiadających już spore doświadczenie. Ale doły również zarabiają. Z raportu wynika, że w 2018 zarobki początkujących programistów wzrosły aż o 9 proc. Ich pensje były średnio 37,5 proc. niższe niż seniorów. Trzeba jednak pamiętać, że o awanse w tej branży nietrudno.
W branży IT brakuje ok. 50 tys. doświadczonych programistów. Niewiele więc wskazuje na to, by tym miało się w przyszłym roku pogorszyć - oni nadal będą dyktować warunki, a firmy się o nich zabijać.
Im szybciej pozyska się nowych pracowników, którzy będą się rozwijali, tym lepiej. Dlatego według specjalistów, jednym z trendów w branży IT w 2019 roku będzie namawianie młodszych, aby wcześniej rozpoczęli kariery. Martyna Wójcik - trener Sages i Kodołamacz, Specjalista HR z wieloletnim doświadczeniem w rekrutacjach IT - uważa, że firmy będą chciały sięgać po studentów, którzy mają łączyć studia z pracą. W zapełnieniu luki mają pomóc też pracownicy z zagranicy. Niekoniecznie z Ukrainy - w grę wchodzą także mieszkańcy spoza Unii Europejskiej.