Poznaj sekrety bezpieczeństwa komputera

Wielu ludzi zna podstawy ochrony własnego komputera w sieci. Pilnujemy, aby nasz program antywirusowy dysponował najnowszą bazą wirusów, wykonujemy okresowe skanowanie dysku i uważamy jakich stron unikać. Jednak co zrobić, gdy pomimo tej wiedzy nie jesteśmy całkowicie bezpieczni.

Prezentujemy kilka praktycznych i trochę bardziej zaawansowanych porad, co zrobić aby chronić nasz komputer. Niestety zwiększenie poziomu bezpieczeństwa może odbić się na przyjemności i wygodzie pracy. Należy więc znać umiar i dopasować poziom zabezpieczeń do naszych potrzeb i wykonywanych zadań.

Język JavaScript jest w sieci bardzo popularny. Dzieje się tak dlatego, iż rozumiany jest przez praktycznie każdą przeglądarkę i można go uruchomić na każdym komputerze. Dodatkowo wprowadza wiele możliwości w wyświetlaniu i interakcji z informacjami dostępnymi w internecie. Niestety jest to też dobra metoda na zmuszenie naszej przeglądarki do wykonywania niepożądanych połączeń. Można nawet dokonać podszycia się pod użytkownika, wykorzystując tzw. cross-site scripting.

Warto więc wyposażyć się w program pozwalający na dynamiczne filtrowanie działalności skryptów. W przypadku przeglądarki Firefox, popularna jest wtyczka NoScript, dzięki której łatwo i na stałe ustawimy jakie skrypty mogą, a jakie nie mogą być wykonywane na odwiedzanych przez nas witrynach. Użytkownicy Chrome mają dostęp do tych funkcji bezpośrednio w opcjach przeglądarki.

Również pliki PDF mogą uruchamiać JavaScript, dlatego warto zmienić preferencje i zablokować tą opcję. Żeby wyłączyć skrypty w Adobe Reader należy wybrać kolejno polecenia Edit -> Preferencje -> JavaScript i odznaczyć opcję Włącz Acrobat JavaScript. Naturalnie rezygnacja z natychmiastowego wykonywania skryptów odbija się na wygodzie korzystania z internetu czy czytania plików PDF. Nie będziemy mogli oglądać wielu filmów wideo, oglądać animacji czy przeglądać stron dynamicznych.

Inną rzeczą, o której warto pamiętać jest unikanie fikcyjnych programów antywirusowych, na które możemy natknąć się w czasie surfowania. Łącząc się ze znaną stroną nagle pojawia się okienko informujące że nasz komputer jest zagrożony infekcją, a jego zamknięcie powoduje ponowne otwarcie ostrzeżenia. Mamy pobrać rzekomy program antywirusowy, który pomoże nam pozbyć się tego problemu. Jednak jedyne co możemy uzyskać instalując go, to narazić się na faktyczne ataki i napchać portfele oszustom.

Gdy napotkamy takie nie zamykające się okna, najlepiej zignorować ich treść i natychmiast zamknąć przeglądarkę. Jeśli nie pomoże kombinacja klawiszy Alt+F4. możemy włączyć Menedżera zadań systemu Windows (wciskając kombinację klawiszy Alt+Ctrl+Del i wybierając opcję Menedżer zadań) i przerwać proces skojarzony z przeglądarką.

Bardzo często używane programy, jak Microsoft Word czy Acrobat Reader nie są najodporniejsze pod względem bezpieczeństwa. Pliki dokumentów o rozszerzeniu .doc, są jednymi z najczęściej występujących w sieci. W połączeniu z nienajlepiej chronionymi programami do ich przetwarzania, są idealną i nietypową metodą na zainfekowanie komputera. Warto więc korzystać z niestandardowych programów pozwalających na otwieranie tych plików takich jak OpenOffice czy PDF Studio.

Nie należy też bezgranicznie ufać załącznikom do listów elektronicznych. Niektórzy mogą nie zdawać sobie sprawy, że wystarczy otworzyć przesłane pliki, a nasz komputer natychmiast zostanie zainfekowany. Warto więc sprawdzić je za pomocą darmowego skanera Virustotal. Sprawdza on przesłane pliki przy użyciu 4. najpopularniejszych silników antywirusowych.

Starsze wersje programów, z których korzystamy mogą posiadać poważne luki. Nie ma co ryzykować, lepiej zadbać o ich częste aktualizowanie. Dodatkowo, warto przejrzeć spis zainstalowanych programów i pozbyć się tych, z których nie korzystamy. Może to nie tylko uchronić nas przed pozostawieniem przypadkowej dziury w systemie, ale także usprawnić pracę całego komputera. Ta sama sprawa dotyczy dodatków do przeglądarek oraz aplikacji dostępnych dzięki serwisowi Facebook.

Ponieważ ludzie korzystają z wielu serwisów wymagających logowania, starają się nie utrudniać sobie życia za duża ilością haseł. Często więc wykorzystują wielokrotnie to samo hasło. Hackerzy bardzo to lubią, gdyż wystarczy raz wykraść takie dane by uzyskać dostęp do wielu prywatnych kont. Należy więc dysponować całą gamą unikatowych haseł. W ich zarządzaniu może nam pomóc - darmowy i prosty w obsłudze program.