Powstał nowy zawód. Zbierają hulajnogi po innych i ładują we własnych domach

Powstał nowy zawód. Zbierają hulajnogi po innych i ładują we własnych domach29.10.2018 15:32
Źródło zdjęć: © WP Tech | Grzegorz Burtan

Dzięki nowym technologiom ekonomia oparta na dzieleniu się stworzyła nowe zajęcia i możliwości współpracy. Kolejne zawody ciągle powstają, właśnie dzięki start-upom, które udostępniają nowe opcje.

Po możliwości wypożyczenia samochodów, rowerów czy skuterów, przyszedł czas na kolejną formę sharingu. W Polsce ta forma dzielenia się jeszcze raczkuje, ale już we Wrocławiu znajdziemy elektryczne hulajnogi dostępne do wypożyczenia. W kolejce są też kolejne polskie miasta, z Łodzią na czele. Musimy powoli przyzwyczajać się do takiego widoku na naszych ulicach i chodnikach.

Na czym to wszystko polega? Za pomocą aplikacji wyszukujemy hulajnogę, która znajduje się najbliżej nas. Następnie dojeżdżamy na miejsce i ją po prostu zostawiamy. W odróżnieniu od systemu miejskich rowerów, nie musimy przyczepiać pojazdu do stacji dokującej. Dla korzystających to duży plus, wszak nie przy każdym przystanku albo np. sklepie znajduje się baza. Dla firmy, która je wynajmuje, to już jednak problem, bo pozbieranie urządzeń pozostawionych w różnych miejscach nie jest takie łatwe.

Ale i z tym sobie poradzono. Jak zauważa serwis transport-publiczny.pl, w Stanach Zjednoczonych powstało nowe zajęcie. Chętni zajmują się zbieraniem porzuconych hulajnóg, a następnie ładowanie ich w domu. Rano, gdy sprzęt znowu jest gotowy do użycia, "zbieracze" odstawiają je na ulice, gdzie ponownie są dostępne dla chętnych.

Całość także oparto na aplikacji - jak wszystkie inne usługi oparte na "dzieleniu się". Po prostu na mapie sprawdza się, gdzie leży niczyja hulajnoga i zgarnia ją do domu, jeżeli znajduje się w okolicy. Na zbieraniu można zarobić - od 5 do 20 dol., w zależności od tego, jak daleko miało się do porzuconej hulajnogi. To okazja, by sobie dorobić, bo ładowanie hulajnogi nie wpływa aż tak bardzo na rachunek za prąd.

Rynek nie znosi próżni i nowe technologie po raz kolejny dają okazję zarobić. Ciekawe, czy usługa z czasem nie rozszerzy się o punkty ładowania np. dla aut elektrycznych. W końcu nie zawsze znajdzie się ładowarka, szczególnie w małych miejscowościach czy wsiach. Ale za to nie zabraknie osób, które udostępnią kontakt kierowcom w potrzebnie - za drobną opłata, ma się rozumieć.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.