Powerbanki za niewielkie pieniądze. Obejdzie się bez kabli

Dziś prawie każdy ma w kieszeni lub torbie jakieś urządzenie mobilne. Duże ekrany, praca w trybie czuwania czy skomplikowane aplikacje i gry – to wszystko sprawia, że pasek baterii gwałtownie się kurczy. Dlatego warto zawsze mieć przy sobie bank energii.

Podpowiadamy, jak wybrać powerbanka, który cechuje się dobrymi parametrami, a jednocześnie nie ogołoci portfela.

To oczywiście pierwsza rzecz, na którą zwracamy uwagę przy zakupie. Osoby, które potrzebują powerbanka, który w krytycznej sytuacji naładuje jednego smartfona, potrzebują urządzenia o pojemności mniej więcej 5000 mAh. Oczywiście im więcej sprzętu masz ze sobą, tym próg będzie wyższy, dlatego warto porównać pojemność baterii swoich urządzeń i wybrać model powerbanka, który będzie odpowiadał wymaganiom. Większa bateria sprawdzi się również w przypadku, gdy zdarza ci się zapomnieć o podładowaniu sprzętu i wolisz nie robić tego regularnie.

Pamiętaj jednak, że pojemność baterii nigdy nie będzie przekładać się na liczbę pełnych procesów ładowania w stosunku 1:1. Podczas ładowania dochodzi bowiem do samoczynnej utraty energii. Nowsze modele cechują się zdecydowanie większą wydajnością niż powerbanki z niższej półki lub starszy sprzęt. Jest to spowodowane rodzajem zamontowanych podzespołów. Jeżeli ogniwa i płyta główna będzie kiepskiej jakości, urządzenie będzie zbyt mocno przegrzewać się podczas ładowania. To z kolei negatywnie wpłynie na wydajność, jak i wytrzymałość sprzętu oraz sprawi, że część energii zmarnuje się.

Z kolei dobrej jakości sprzęt nie tylko pozwoli na zachowanie wysokiej wydajności – często na poziomie powyżej 90 proc. - ale również zapewni większą odporność na zmienne warunki atmosferyczne. Zbyt wysoka lub bardzo niska temperatura nie wpływa na zużycie baterii i jej stan ogólny. Dlatego jeśli sprzęt ma być używany w terenie, warto dopilnować, by był odporny na działanie temperatur.

Cena sprzętu zawsze będzie kwestią sporną. Rynek oferuje dużą rozbieżność cenową, jeśli chodzi o poszczególne modele. Niektóre z nich można kupić już za 20-30 zł, choć jest to zwykle sprzęt niepozbawiony wad. Droższe powerbanki, które mają zdecydowanie lepszą jakość kosztują nawet kilkaset złotych. Wybranie najtańszego modelu nie zawsze będzie najlepszym pomysłem. Gorszej jakości ogniwa i płyta główna może nie tylko spowodować awarię powerbanka, ale również ładowanych sprzętów.

Największą bolączką tanich modeli jest bowiem nie tylko utrata energii, ale również duża awaryjność. Nagłe skoki napięcia czy brak kontroli przepływu energii może nieść ze sobą spore zagrożenie. Nieodpowiednie napięcie urządzenia może spowodować przegrzanie się podzespołów, a to z kolei trwale uszkodzi baterię, a także wszystkie komponenty wrażliwe na wysokie temperatury. Może się więc okazać, że po użyciu wadliwego sprzętu konieczna będzie wymiana nie tylko baterii, ale i całego smartfona lub tableta.

Oczywiście osoby, które nie mogą nosić ze sobą powerbanka przez cały czas, nie muszą polegać wyłącznie na jednej baterii. Nowoczesne modele pokrowców na telefony wyposażono w powerbanki, które oferują wsparcie dla baterii o skromniejszych możliwościach. Dobrym pomysłem dla osób, którym zdarza się zapomnieć o naładowaniu powerbanka będzie wersja solarna. Wystarczy zostawić urządzenie na słońcu, by akumulator zaczął ładować się sam. Możesz całkowicie uniezależnić się od kabla.