Polski karabin znów hitem w USA. Został wykupiony w kilka minut

To już trzecia broń z Fabryki Broni "Łucznik" w Radomiu, która w ostatnich miesiącach cieszy się ogromnym sukcesem za oceanem.

Fabryka Broni "Łucznik" zaprezentowała na rynku amerykańskim nowy karabinek .223 S Beryl M1. W ostatnich miesiącach w ofercie Arms Of America i Atlantic Firearms pojawiły się Mini Beryl Pistol w kal. 223 Rem oraz Beryl S 762 M1 w kal. 7,62x39 mm.

Najnowsza propozycja polskiej fabryki to półautomatyczna broń na popularną w USA amunicję pośrednią - kalibru 5.56x45 mm/.233 Remington. Według producenta karabin może pochwalić się celnością do 600 metrów. Ten samopowtarzalny karabinek sportowy umożliwia prowadzenie ognia wyłącznie pojedynczego.

Cała dostarczona partia opracowana specjalnie dla klientów amerykańskich, została wyprzedana w ciągu kilku minut. Zresztą co warto zaznaczyć, nie po raz pierwszy. Wcześniejszej modele radomskiej fabryki, także były rozchwytywane przez klientów w USA. Producent zapowiada dostawę kolejnych partii swoich produktów na rynek amerykański.

"Rynek USA jest bardzo perspektywiczny dla Fabryki Broni. Nasze sportowe wersje pistoletów i karabinków z rodziny Beryl znalazły uznanie w Stanach Zjednoczonych i rozchodzą się błyskawicznie. Jesteśmy przekonani, że to właśnie najnowszy model, zasilany najpopularniejszą w USA amunicją kalibru .233 Remington otworzy nam szeroko drzwi na tym rynku i będzie wizytówką naszej marki." – powiedział dyrektor handlowy Fabryki "Łucznik" - Seweryn Figurski.

Seria Beryl to znana od 25 lat konstrukcja opracowana przez Fabrykę Broni w Radomiu po decyzji o standaryzacji kalibrów w armiach NATO. W skład serii sportowych karabinków samopowtarzalnych Beryl wchodzi już 6 odmian tej konstrukcji.