POCO F4 GT: Smartfon, którym zachwyceni będą nie tylko gracze [TEST]

POCO F4 GT: Smartfon, którym zachwyceni będą nie tylko gracze [TEST]31.07.2022 21:34

Zamiast drogiego flagowca, można mieć najwyższą wydajność i świetne funkcje znacznie taniej.

Grasz na telefonie? No to wiesz, po co ci sprzęt dedykowany do gier - maksymalna wydajność, szybki ekran, dodatkowe przyciski… to się przydaje, prawda? Na tak, tylko po co wydawać milion monet na jeden z telefonów gamingowych najwyższej półki, jeśli można to mieć znacznie, znacznie taniej? No właśnie, POCO?

Tym razem biorę na warsztat F4 GT. Czy udało się zbudować relatywnie niedrogi telefon do mobilnego grania? I co w nim jest dobre, co złe, a co brzydkie?

W naszym nowym cyklu wideorecenzji nie opisujemy tylko, jakie dane urządzenie jest. Testujemy je w praktyce, a potem, niczym w starym westernie z Clintem Eastwoodem, bezlitośnie punktujemy, co okazało się dobre, złe i brzydkie.

Opowiem wam, jakie dobre cechy ma ten sprzęt, potem przejdę do minusów, żebyście wiedzieli, czego może wam w nim zabraknąć, a na koniec wyciągniemy to, co brzydkie - czyli rzeczy, których producent powinien się wstydzić albo które przeszkadzają tak bardzo, że tylko przez nie możesz zrezygnować z zakupu.

Konstanty Młynarczyk, TL;DR

THE GOOD: cechy dobre: To, co w POCO F4 GT jest warte uwagi

No dobrze, to zaczynamy, jak zwykle, od rzeczy dobrych.

A do takich na pewno można zaliczyć wydajność POCO F4 GT. Podstawą jest tu oczywiście Snapdragon 8 gen 1 i Adreno 730, plus, w zależności od wersji, 8 lub 12 GB pamięci RAM LPDDR5 oraz 128 albo 256 GB szybkiej pamięci stałej UFS 3.1. Efekty widać w benchmarkach, które plasują F4 GT na poziomie flagowców kosztujących dwa-trzy tysiące więcej. O to chodzi.

Drugi punkt na liście rzeczy dobrych to ekran. Odpowiednio duży, mierzący niemal 6,7" po przekątnej, oczywiście wykonany w technologii AMOLED i przede wszystkim z odświeżaniem 120 Hz, żeby zapewnić wszystkim animacjom w grach odpowiednią płynność. Jasność sięgająca 800 nitów nie jest może topowa, ale spokojnie wystarcza. Do tego HDR10+ i na wierzchu szkło Gorilla Glass Victus dla ochrony.

No i wreszcie, wielkie dobro tego telefonu: przyciski do grania. Są wygodne i responsywne, a kiedy ich nie potrzebujesz, można je łatwo schować, żeby nie przeszkadzały. Szczerze mówiąc, sam magnetyczny mechanizm chowania tych przycisków to świetna zabawka dla tych, którzy muszą czymś zająć ręce! Chociaż klikanie może wkurzać otoczenie... Ale! Możesz wcale nie chcieć ich chować. POCO dodało możliwość przypisania do każdego z przycisków dodatkowych funkcji, na przykład wyciszenia telefonu, włączenia aparatu czy latarki. To całkiem przydatne – plus także i za to!

Duży plus także za rzeczy drobne, ale pokazujące, że POCO naprawdę myśli o wygodzie użytkowników. Przykładem może być czytnik linii papilarnych we włączniku - cudownie szybki i pewny, swoją drogą - który można ustawić tak, żeby aktywował się dopiero po wciśnięciu przycisku. To genialnie prosty sposób na uniknięcie przypadkowych odczytów, super, że ktoś o tym pomyślał.

Druga rzecz to kabel ładowania, a dokładniej jego wtyczka, umieszczona pod kątem 90 stopni. Dzięki temu, jeśli będziesz grał na telefonie podłączonym do ładowania, kabel nie będzie ci w tym przeszkadzał. Dzięki POCO, świetna robota!

No ale, sa duże szanse, że granie na kablu nie będzie potrzebne, bo F4 GT obsługuje szybkie ładowanie i ma w komplecie ładowarkę 120W, więc ładuje się do pełna w około 20 minut... Szacun.

THE BAD: cechy złe. Co w POCO F4 GT jest złe?

Gdzieś trzeba było oszczędzić, więc F4 GT ma – jak na swoją półkę cenową, oraz możliwości procesora – raczej słabe aparaty fotograficzne. To znaczy, aparat główny jest całkiem niezły, ale jego możliwości ogranicza brak stabilizacji optycznej. Hej, ale to telefon do grania.

Jego użytkownikom bardziej może dokuczać brak gniazda jack 3,5 mm, ale rozumiem, że szczególnie po dodaniu przycisków gamingowych nie bardzo było gdzie to jeszcze wcisnąć.

THE UGLY: cechy brzydkie. Pod jakimi względami POCO F4 GT jest brzydki?

Prawdziwie hardkorowych gracz do tego telefonu może zniechęcić jedna rzecz – brak aktywnego chłodzenia, dołączanego do innych gamingowych telefonów. To pasywne jest rozbudowane i całkiem skuteczne, ale nie wystarczy do tego, żeby zapobiec poważnemu trottlingowi procesora podczas dłuższego i intensywniejszego grania. Cóż, gdzieś musiały pojawić się kompromisy i to właśnie najpoważniejszy z nich. W dodatku, nie za duży - możesz dołożyć własne chłodzenie.

PODSUMOWANIE

Bardzo udany smartfon dla graczy, ale nie tylko. Topowa wydajność i świetny ekran oraz głośniki przydadzą się każdemu, podobnie jak bardzo szybki i przemyślany czytnik linii papilarnych, a wygodne i pomysłowe przyciski do grania mają dodatkowe zastosowania – i nie mam tu na myśli klikania nimi podczas rozmowy... Do tego błyskawiczne ładowanie i mam telefon, który w tej cenie jest bardzo, bardzo atrakcyjną propozycją dla każdego, dla kogo fotografia mobilna nie jest głównym celem posiadania smartfonu.

Plusy
  • Wydajność godna dużo droższych flagowców
  • Duży ekran z odświeżaniem 120 Hz
  • Przyciski do grania, z możliwością schowania i dodatkowymi funkcjami systemowymi
  • Świetny czytnik linii papilarnych, z możliwością ustawienia działania po wciśnięciu przycisku
  • Wtyczka kabla ładowania pod kątem 90 stopni
  • Błyskawiczne ładowanie - do 100% w ciągu 20 minut!
Minusy
  • Możliwości fotograficzne są tylko zadowalajace
  • Brak gniazda jack 3,5 mm
  • [BRZYDKIE] Brak aktywnego chłodzenia
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.