Po Auschwitz, Muzeum Holocaustu i Nagasaki także Hiroszima nie chce Pokemonów

Po Auschwitz, Muzeum Holocaustu i Nagasaki także Hiroszima nie chce Pokemonów31.07.2016 08:50
Źródło zdjęć: © Fotolia / uriuriuriri

Pisaliśmy już o apelach, jakie wystosował były niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny i zagłady Auschwitz-Birkenau czy amerykański pomnik i Muzeum Holocaustu w Waszyngtonie. Teraz do próśb przyłącza się japońskie miasto Hiroszima, które poprosiło twórców popularnej gry Pokemon GO, by zabrali wirtualne stwory z miejsc pamięci ofiar pierwszej bomby atomowej, zrzuconej przez Amerykanów w 1945 roku. Chcą ich usunięcia do 6 sierpnia, daty obchodów rocznicy eksplozji.

Park Pokoju w Hiroszimie, gdzie mieści się pomnik oraz muzeum, upamiętniające eksplozję, która pochłonęła co najmniej 90 tys. ofiar, zajmuje duży, spokojny obszar miasta. Twórcy gry umieścili tam ok. 30 miejsc zwanych _ Pokestops _, gdzie można złapać stwory - podał japoński nadawca NHK.

W przeciwieństwie do tradycyjnych gier na smartfony, w grze Pokemon GO świat realny przenika się z wirtualnym. Jej uczestnicy, chodząc wpatrzeni w ekran, poszukują stworów i przedmiotów znanych niegdyś z japońskich kreskówek, które są ukryte w różnych miejscach.

NHK cytuje przedstawicieli władz Hiroszimy, którzy mówią, że ludzie uganiający się za Pokemonami utrudniają dostęp do miejsc pamięci i zakłócają spokój parku.

Twórcy gry z amerykańskiej firmy _ Niantic _ informują, że mogą rozważać prośby o usuwanie Pokemonów z różnych miejsc, ale nie gwarantują tego automatycznie. W przypadku Hiroszimy, Niantic jeszcze się nie wypowiedział.

Pokemony w elektrowni i na polu minowym

Z apelami o usunięcie Pokemonów wystąpiły wcześniej władze muzeów w Oświęcimiu i Waszyngtonie oraz miasta Nagasaki - drugiego miejsca eksplozji bomby atomowej. Ze względów bezpieczeństwa wystąpiła o to samo dyrekcja uszkodzonej w 201. roku japońskiej elektrowni atomowej Fukushima.

- Były niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny i zagłady Auschwitz-Birkenau to dziś nie tylko muzeum. To przede wszystkim miejsce pamięci, do którego ludzie przyjeżdżają nie tylko po to, żeby poznać historię, ale po chwilę zadumy, refleksji, często na modlitwę. Jest rzeczą niewyobrażalną, żebyśmy mogli to miejsce traktować, jako miejsce do grania, do zabawy - powiedział cytowany przez TVN2. Bartosz Bartyzel z Muzeum Auschwitz-Birkenau.

W USA zdarzyło się już, że dwóch nastolatków weszło na teren jednej z elektrowni atomowych w pościgu za Pokemonami. Nic się nie stało, ale dyrekcja twierdzi, że zagrożenie wypadkiem było duże.

Operator brytyjskich linii kolejowych Network Rail wydał ostrzeżenie, że tory to nie najlepsze miejsce na szukanie Pokemonów. Japońskie stacje kolejowe poprosiły, by usunąć Pokemony z ich terenów, bo gracze mogą przypadkiem spaść na tory albo wchodzić na innych ludzi. O to samo zwrócił się japoński Sąd Najwyższy, kierując się zachowaniem powagi miejsca.

W Bośni władze ostrzegły, że schwytanie Pokemona nie jest warte utraty życia na wciąż istniejących w tym kraju polach minowych, które są pozostałością po wojnach z czasów rozpadu byłej Jugosławii.

Niestety, wszystko wskazuje na to, że do podobnych incydentów wciąż będzie dochodzić, nawet mimo apeli przedstawicieli różnych placówek czy instytucji. My także apelujemy do graczy Pokemon GO o zachowanie rozsądku i - jak czytamy za każdym razem kiedy włączamy grę - prosimy, abyście zawsze pamiętali o tym, by pozostać czujnym przez cały czas. Zwracajcie uwagę na otoczenie i nie popełniajcie głupstw. Żaden Pikachu czy inny Golduck, nie jest wart utraty życia.

słk

Źródło artykułu:PAP
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.