Oszustwo. Wykradł prawie 100 tys. zł. Przejął hasło, bo podał się za policjanta

Oszustwo. Wykradł prawie 100 tys. zł. Przejął hasło, bo podał się za policjanta19.12.2019 11:37
Źródło zdjęć: © Pixabay.com

Policja ostrzega przed ciągle groźnym oszustwem "na policjanta". Łatwowierne osoby mogą stracić wszystkie oszczędności.

Na stronie internetowej policji opisana jest historia 50-letniej mieszkanki Lublina. Złodziej zadzwonił do niej, podszywając się pod funkcjonariusza. Poinformował, że pieniądze kobiety są zagrożone, więc natychmiast musi zmienić login i hasło do banku, a na dodatek podać go policji.

Ofiara postąpiła zgodnie z zaleceniami. Dzięki temu złodziej wyczyścił całe konto kobiety i ukradł 92 tys. zł.

Policjanci przypominają, że oszustwo przybiera różne formy. Sprawcy podają się za członków rodziny, za przedstawicieli różnych instytucji oraz osoby pełniące funkcję publiczną. Nie podejmujmy pochopnie decyzji o przekazywaniu pieniędzy osobom obcym. Tylko zdrowy rozsądek w takich sytuacjach uchroni nas od utraty oszczędności swojego życia.

Policja

Zobacz też: Do Polaków wydzwaniają zagraniczne numery. Sprawdź, jak nie paść ofiara oszustwa

Niestety przestępcy są przebiegli. W jednym z oszustw poinformowali, że jako policjanci prowadzą śledztwo. Jako że z konta wytypowanej ofiary rzekomo wypłacono kilka tys. zł, fałszywi funkcjonariusze chcieli "namierzyć" sprawcę. Żeby to zrobić potrzebowali dostępu do konta. Kobieta myśląc, że pomaga w śledztwie, także straciła środki.

Szczególnie zagrożone są osoby, które wciąż posiadają stacjonarny numer telefonu. Swego czasu serwis CERT Orange opisał podobny, choć nieco bardziej przebiegły przekręt. Do redakcji zgłosiła się kancelaria, do której także dzwoniła "policja". Oszuści próbowali wykorzystać opcję, o której nie wszyscy w dobie smartfonów muszą pamiętać.

Żeby się uwiarygodnić, przestępcy zasugerowali połączenie na 112 lub 997. Co jednak najważniejsze, ofiara miała zadzwonić z telefonu stacjonarnego, bo komórka jest rzekomo na "podsłuchu".

Jeśli ofiara połknie haczyk i nie odłoży słuchawki, tylko od razu wykręci numer służb, to wpadnie w sidła przestępców. Ci mogą podłożyć tło dźwiękowe i udawać, że są tą "prawdziwą policją", do której ofiara się właśnie dodzwoniła. Tylko dlatego, że w telefonach stacjonarnych rozmowa kończy się, gdy słuchawkę odłoży osoba nawiązująca.

Jak się chronić? Przede wszystkim nie podawać swojego hasła do banku osobie, która do nas dzwoni - bez względu na to, czy podaje się za policjanta czy przedstawiciela banku. Czasami można liczyć też na pomoc pracowników banku, jeśli ofiara wypłaca środki w placówce. Tak było w opisywanym przez nas niedawno przypadku. Pracownica Banku Pocztowego uratowała oszczędności 80-latki.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.