Oszustwo na Blika właśnie dlatego jest groźne. Ofiara tłumaczy, jak ją oszukano

Oszustwo na Blika właśnie dlatego jest groźne. Ofiara tłumaczy, jak ją oszukano19.10.2019 17:20
Źródło zdjęć: © East News | PAWEL WISNIEWSKI

"Dlaczego dali się nabrać?" - bardzo często w temacie oszustw osoby zadają sobie to pytanie. Jak to możliwe, że komuś nie zapaliła się czerwona lampka, mimo, wydawałoby się, oczywistych sygnałów. Jedna z ofiar opowiada, jak ją oszukano. Pozwala to zrozumieć, dlaczego przestępcy są skuteczni.

Niebezpiecznik udostępnił łamy osobie, która padła ofiarą popularnego ostatnio oszustwa "na Blika". Przypomnijmy. Przestępcy przejmują konta w mediach społecznościowych. Podszywają się pod osoby, które ofiara zna i w wiadomości proszą o finansowe wsparcie.

Taki sam schemat był w tym oszustwie. Do ofiary napisała znajoma, z którą kontakt nie był regularny. Dlaczego wiadomość jej nie zdziwiła?

"Bardzo ją lubię, choć mamy rzadki kontakt, jednak jakoś jej ufam, piekłam jej też torty, rozliczałyśmy się zatem finansowo" - tłumaczy poszkodowana w oszustwie osoba.

Zobacz też: Oszustwo "na BLIK-a". Mieszkanka Łomnicy straciła 1000 złotych

"Znajoma" zapytała, czy ofiara ma Blika i czy może przesłać w ten sposób środki. Powód? "Potrzebuję opłacić zamówienie" - napisała koleżanka, której konto wpadło w ręce przestępców.

Jak tłumaczy, sama uznała po prostu, że koleżanka jest w nagłej potrzebie. A skoro była na Messengerze, to widocznie dlatego zwróciła się z prośbą. Nie zdziwiła jej taka forma pomocy, bo kilka tygodni wcześniej w ten sposób zapłaciła za bilety innej znajomej, która nie mogła skorzystać ze swojej karty. Uznała, że teraz jest podobnie.

Ofiara zwróciła uwagę na to, że język różnił się od sposobu pisania koleżanki. Mimo niepewności, zdecydowała się przesłać pieniądze, choć suma była duża. "Znajoma" tłumaczyła, że niedługo odda dług przelewem ekspresowym.

W trakcie transakcji zapaliła się kolejna lampka. Okazało się, że ofiara opłaca nie internetowe zamówienie, tylko zleca wypłatę środków z bankomatu. Kobieta uznała jednak, że nie będzie dopytywać, skoro nie zrobiła tego wcześniej. Uspokoił ją fakt, że "znajoma" od razu poprosiła o numer konta, na który trafić ma zwrot pożyczki.

Po fakcie łatwo stwierdzić, że sprawa oczywista, coś od początku brzydko pachniało. Ludzie jednak nie chcą wychodzić na nieufnych, a kiedy mogą pomóc, decydują się na to. Niestety, przestępcy to wykorzystują.

Tym bardziej że łatwo wytłumaczyć sobie własne wątpliwości. Ktoś pisze inaczej, ale być może to efekt tego, że jest zdenerwowany, bo potrzebuje gotówki. Dodajmy do tego własne zmęczenie, nieuwagę i fakt, że czasami nie kojarzymy pewnych faktów.

Niektórzy bardzo chętnie wyszydzają ofiary. Tymczasem działania oszustów są naprawdę sprytne i czasami łatwo im uwierzyć. Czego przykładem jest choćby sytuacja, kiedy chcą się potwierdzić, wysłaniem skanu dowodu. Ten jest rzecz jasna kradziony, ale ofiara może poczuć się uspokojona.

Oszustwo na Blika. Kto wypłaca pieniądze?

Warto zwrócić uwagę na to, że w przypadku takiego oszustwa oszukana może być nie tylko osoba, która straciła pieniądze. Ktoś sumę z bankomatu wyciągnął. Mogli to być przestępcy, ale równie dobrze mogła to być podstawiona osoba.

Oszuści korzystają z nieświadomych niczego "słupów". Przestępcy rozmieszczają fałszywe ogłoszenia o pracę. Ta ma zaś polegać właśnie na wypłacaniu pieniędzy z bankomatu, a następnie robieniu przelewów na poczcie. Cały proceder w ogłoszeniu nazwano… bycie pośrednikiem płatności.

Jak się chronić? W dobie licznych oszustw na naprawdę potężne sumy, lepiej zawsze się upewnić. Najwyżej proszący prawdziwy znajomy poczuje się urażony, gdy do niego zadzwonimy. Przynajmniej będziemy mieć pewność, że nie stracimy pieniędzy.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.