Oszukał na ponad pół miliona złotych. To jego ofiary oskarżane były o oszustwo

Oszukał na ponad pół miliona złotych. To jego ofiary oskarżane były o oszustwo06.11.2018 08:29
Źródło zdjęć: © iStock.com

Policjanci z Wydziału dw. z Cyberprzestępczością Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie zatrzymali 34-latka, który dokonywał oszustw w sieci. Był na tyle sprytny, że to jego ofiary stawały się pierwszymi podejrzanymi. Same musiały oddawać pieniądze innym poszkodowanym.

Jak czytamy na stronie malopolska.policja.gov.pl, sprawca rozpoczął swoje działanie w 2014 roku. Jego oszustwo polegało na znajdowaniu chętnych, którzy wystawialiby na internetowych aukcjach monety kolekcjonerskie oraz urządzenia typu Termomix. Nie za darmo - 10 proc. zysku trafiałoby na ich konto. Niemal praca marzeń: wystawiasz przedmiot, którego nie masz, ktoś go kupuje, a ty na tym zarabiasz. Zbyt piękne, by mogło być prawdziwe? Nie wszyscy tak pomyśleli.

Ofiary dostawały od oszusta zdjęcia przedmiotów, które mieli wystawiać. Umowa polegała na tym, że wpłaty za przedmioty miały trafiać na konto osoby wystawiającej przedmiot, a następnie przelewane były na konto oszusta. Jak już niektórzy zdążyli się pewnie domyślić, żadnych monet kolekcjonerskich i urządzeń nie było. Niczego nieświadomi wystawiający sprzedawali nieistniejące przedmioty, przelewali pieniędze dalej i… stawali się niejako wspólnikami oszustwa. Nieświadomie, ale z punktu widzenia kupującego właśnie tak wyglądali. W końcu sprzedali przedmiot, którego nie posiadali. Z tego też powodu sprawa trafiła na policję.

Sprzedający od razu zaczęli się bronić. Osoby, które użyczyły swoich kont oszustowi, również zgłaszały sprawę na policję. Nie tylko płaciły prowizje od sprzedaży, ale też sami zwracali pieniądze pozostałym ofiarom. Szacuje się, że sprawca oszukał pokrzywdzonych na kwotę nawet 500 tys. zł.

"Podejrzewany w swojej działalności stosował zaawansowane technicznie metody ukrywania własnej tożsamości w sieci oraz maskowania adresów IP, a w celu ukrycia przestępczego pochodzenia środków finansowych wykorzystywał szereg anonimowych portfeli kryptowalutowych" - opisuje policja.

34-letni mieszkaniec Zakopanego usłyszał 47 zarzutów dot. m.in. oszustw ( art. 286 KK ), ingerencji w dane informatyczne bez uprawnień ( art. 268a KK ), a także prania brudnych pieniędzy ( art. 299 KK ). Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. Decyzją Sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.

Zobacz też: Cybersejf – uwaga na fałszywe aplikacje

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.